Audio: Wybory kobiet

Magdalena Filiks: nie mogłam mówić moim córkom, że mają po co żyć, jeśli sama nie dałabym rady wstać

Czas trwania 57 min

Najtrudniejsze było dla mnie to, żeby uśmiechać się do ludzi. Bo w kampanii nie można chodzić i płakać. Ludzie nie chcą widzieć polityka, który jest słaby, który się rozkleja, nie można robić smutnej kampanii. A ja wtedy czułam, że nie uśmiechnę się już nigdy. I na początku aż mnie bolały mięśnie twarzy, bo to nie był mój uśmiech – mówi posłanka Magdalena Filiks. W rozmowie z Arletą Zalewską z "Faktów" TVN i Aleksandrą Pawlicką z "Newsweeka" opowiada o wsparciu kobiet, które pozwoliło jej wrócić do aktywnego życia, o hejcie, który codziennie spotyka ją i jej córki oraz o tym, dlaczego nie pozwoli, żeby jej działalność polityczną napędzała nienawiść i chęć zemsty.