prof. Antoni Dudek, Justyna Dobrosz-Oracz

Według moich nieoficjalnych informacji, to właśnie prezes Kaczyński przycisnął prezesa Glapińskiego, żeby podwyższył stopy procentowe - mówiła w trzeciej części "Tak jest" Justyna Dobrosz-Oracz z "Gazety Wyborczej". Zdaniem dziennikarki te działania są "chaotyczne i spóźnione". - Wiemy, że rządy PiS-u opierają się na pewnej polityce transakcyjnej, w związku z tym braki w portfelu to najpoważniejsze zagrożenie dla Prawa i Sprawiedliwości - tłumaczyła . Tego samego zdania był prof. Antoni Dudek. - To na pewno PiS-owi przysporzy ogromnych problemów - mówił. 


Goście Andrzeja Morozowskiego omówili także strukturę obecnej sceny politycznej. - PiS nie ma większości w tej chwili. To jest cały czas kupowanie najemników  - tłumaczyła Dobrosz-Oracz. Jak dodał prof. Antoni Dudek, są oni kupowani na "konkretne głosowania, krótkoterminowo".