Dominka Wielowieyska, Tomasz Żółciak

Czy prezydent Andrzej Duda, powierzając misję sformułowania rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, szkodzi mu, czy pomaga? - pytał Andrzej Morozowski w trzeciej części programu "Tak jest" w TVN24. Dominika Wielowieyska ("Gazeta Wyborcza") stwierdziła, że takie były oczekiwania wyborców Prawa i Sprawiedliwości, jak i samej partii oraz osób, którym "PiS pozwolił objąć rozmaite posady". - To oznacza, że oni na tych stanowiskach będą trochę dłużej, a to zazwyczaj są bardzo duże pieniądze - dodała. Zaznaczyła przy tym, że prezydent "nie chce odcinać się od swojego obozu politycznego i liczy na to, że po zakończeniu kadencji będzie jeszcze jakoś w grze". Zdaniem Tomasza Żółciaka ("Dziennik Gazeta Prawna") powierzenie misji Donaldowi Tuskowi "byłoby kompletnie niezrozumiałe dla jego [prezydenta - red.] wyborców i dla aktywu partyjnego".