Prof. Tomasz Nałęcz, prof. Krzysztof Miszczak

W czwartek zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. Prezes PiS Jarosław Kaczyński przekazał między innymi, że - według raportu - wartość poniesionych przez Polskę strat to suma ponad 6 bilionów 200 miliardów złotych. – Myślę, że kiedy zaczynamy dyskutować o sumie, zaczynamy być propagandzistami PiS-u – powiedział w "Tak jest" prof. Tomasz Nałęcz, były wicemarszałek Sejmu i historyk. Zdaniem prof. Nałęcza "psucie stosunków z sąsiadem zachodnim automatycznie skazuje Polskę na uzależnienie od Wschodu, od Rosji". – W tej sali (na Zamku Królewskim – przyp. red.) nie było żadnego człowieka z opozycji, [….] co oznacza, że raport jest upartyjniony – stwierdził prof. Krzysztof Miszczak, politolog. Według prof. Miszczaka "historii nie można zmienić, ale politykę historyczną można uprawiać".