Audio: Rozmowa Piaseckiego
Anna Ptaszek
Sędzia Anna Ptaszek z Sądu Okręgowego w Warszawie otrzymała pięć zarzutów dyscyplinarnych. Dotyczą one odmowy sądzenie w jednym składzie z sędzią wybraną przez nowy KRS, a także rozmowy z dziennikarzem. - Zarzucono mi, że ujawniłam w rozmowie z dziennikarzem dane, które znajdują się na stronie internetowej sądu i dotyczą mojego przydziału służbowego - tłumaczyła w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24. Jak mówiła, "kiedy był nabór do Sądu Najwyższego, kilku jej kolegów stanęło do tego konkursu". - Wiemy, że nie trzeba było mieć wielkich kwalifikacji, by otrzymać rekomendację KRS - powiedziała. Sędzia Ptaszek jest jedną z sygnatariuszek listu otwartego, w którym kilkudziesięcioro sędziów zaprotestowało przeciwko wypowiedzi premiera Morawieckiego. Stwierdził, że powyżej dziewięćdziesięciu procent postępowań dotyczyło sędziów, którzy albo jeździli po pijanemu, albo dopuścili się gwałtu, albo kradzieży. - Od premiera oczekujemy prawdy. Osoba, która piastuje taki urząd nie może kłamać - mówiła sędzia Ptaszek. Dodała również, że "sędziowie od wielu lat w Polsce są poddawani szkalującym działaniom". - Zrobiono z nas przestępców, teraz nawet gwałcicieli - powiedziała sędzia Ptaszek. Zaznaczyła, że "przyczyną i źródłem kłopotów sędziów jest KRS w tym kształcie".