Grzegorz Schetyna

Premier Donald Tusk opublikował sondaż wyborczy zamówiony przez PO. Według niego Rafał Trzaskowski pokonuje kandydata PiS w pierwszej turze 40 do 28, a w drugiej - 57 do 43; Radosław Sikorski w pierwszej turze przegrywa z kandydatem PiS 28 do 30, ale w drugiej wygrywa 54 do 46. Czy to kończy prawyborcze emocje? - Obaj wygrywają w drugiej turze i to jest wspólny mianownik - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" Grzegorz Schetyna. Według senatora KO, wynik sondażu nie jest decydujący. - Ludzie mają swój rozum, swoją wiedzę, kalkulują swoje sympatie. Dla mnie jest najważniejsze, co będzie dzień po - powiedział Schetyna. Były szef MSWiA i MSZ stwierdził jedynie, że nieco obawia się, że prawybory to "budowanie instrukcji obsługi dla przeciwników politycznych już w tej normalnej kampanii wyborczej". - My wszyscy musimy być koło siebie. Ten, kto przegra te prawybory, musi być w pierwszej linii wsparcia dla zwycięzcy - oznajmił Schetyna. Senator komentował również między innymi decyzję PKW w sprawie sprawozdania finansowego PiS za 2023 rok i wypłat finansowego wsparcia dla powodzian.