prof. Marcin Wiącek

Bardzo istotnym problemem jest to, że sędziowie w Polsce mają nieograniczony dostęp do informacji niejawnych - powiedział prof. Marcin Wiącek w "Rozmowie Piaseckiego" odnosząc się do kontrowersji związanych ze sprawą Tomasza Szmydta. Gość Konrada Piaseckiego zwrócił jednak uwagę, że należałoby stworzyć szczególną procedurę dotyczącą weryfikacji sędziów, "ponieważ podanie ich wirówce służb specjalnych trudne by było do pogodzenia z zasadami niezależności władzy sądowniczej". Rzecznik praw obywatelskich wskazał, że jeśli potwierdziłby się doniesienia o tym, że były sędzia Tomasz Szmydt ubiegający się o azyl na Białorusi, pracował dla służb specjalnych obcego państwa, "to byłaby to informacja dramatyczna z punktu widzenia sądownictwa". Dodał, że w takiej sytuacji należałoby przyjrzeć się także sprawom, w których orzekał. Prof. Wiącek odniósł się także do komisji do spraw badania rosyjskich wpływów. Jak mówił, widzi konstytucyjne ramy działania takiej komisji, ale zanim jej raport miałby ujrzeć światło dzienne, to powinna być możliwość zweryfikowania jego przez sąd.