Krzysztof Brejza, Magdalena Sroka, Radosław Majdan, Stefan Szczepłek

W momencie, kiedy wraca lider i całość opozycji ma ogromną nadzieję na zjednoczenie i przebicie w sondażach Zjednoczonej Prawicy, widoczny jest ten kilkuprocentowy efekt, natomiast musiałby się on utrzymać, żeby pokonać Zjednoczoną Prawicę. Musiałby być zaprezentowany program, czy konkretne propozycje, a nie tylko krytykowanie - mówiła w "Faktach po Faktach" Magdalena Sroka (Porozumienie). Według najnowszego sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24 poparcie dla koalicji rządzącej spadło do 29 procent, natomiast Koalicja Obywatelska zyskała 5 punktów procentowych, uzyskując 24 procent poparcia. – Jestem przekonany, że ciężka praca, którą wykonuje cała Koalicja Obywatelska pod przywództwem Donalda Tuska, przyniesie efekt. To też jest przeciwskuteczność kampanii nienawiści wylewanej przez ostatnie tygodnie na Donalda Tuska w telewizji rządowej – stwierdził senator Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Brejza. Goście odnieśli się również do propozycji zmian ustawy medialnej uderzających w TVN.

Miałem wrażenie, że te mistrzostwa zaczęły się dopiero wtedy, kiedy Polacy je już opuścili, bo wtedy dopiero zaczęliśmy oglądać prawdziwe mecze, z autentycznymi emocjami – ocenił w drugiej części programu dziennikarz Stefan Szczepłek ("Rzeczpospolita"). Goście Anity Werner podsumowali przebieg Mistrzostw Europy w piłce nożnej 2020. - Zawodnicy, idole, zaczynają bardzo mocno włączać się w tematy społeczne – podkreślił Radosław Majdan, wymieniając zachowanie Anglików walczących z rasizmem przez klękanie przed meczem, czy zakładanie przez kapitanów niektórych reprezentacji opasek w barwach środowiska LGBT+. - Sportowcy zaczynają mieć powoli świadomość, że pewne rzeczy, które dzieją się na świecie, nie powinny przebiegać bez ich interwencji, czy udziału – stwierdził były piłkarz.