prof. Krzysztof Simon, prof. Joanna Zajkowska, Magda Umer

Od tygodnia walczył, przewieźli go ze szpitala na Banacha do covidowego MSWiA. Drżeliśmy o jego zdrowie. Od dosyć dawna był człowiekiem schorowanym - mówiła w "Faktach po Faktach" Magda Umer, która od ponad 30 lat znała Piotra Machalicę. Aktor zmarł w nocy. Miał 65 lat. Jak wspominała artystka, z Machalicą poznali się w Opolu. Przez długi czas byli sąsiadami, mieszkali na jednej ulicy. - Przez ostatnie miesiące Piotr był człowiekiem niesamowicie szczęśliwym. Odmłodniał. Trzy miesiące temu byłam na jego ślubie i do głowy by nie przyszło, że stanie się to, co się stało i to aż tak szybko. Nie żegnajmy się z Piotrem. Został jego głos, masa jego mądrych, cudnych piosenek - dodawała. Powiedziała również, że dzisiaj, po tej niezwykle smutnej informacji za pośrednictwem internetu odezwały się do niej tysiące osób. - To, co było niesamowite to to, że każdy żegnał Piotra, nieznanego im osobiście, jako kogoś bardzo bliskiego, jako prawie człowieka z najbliżej rodziny. Piotr miał niezwykłą charyzmę i ciepło, jakiego szukać ze świecą – mówiła.

Wcześniej Piotr Marciniak rozmawiał z prof. Krzysztofem Simonem - kierownikiem Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu oraz prof. Joanną Zajkowską z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Profesor Zajkowska jest także podlaskim wojewódzkim konsultantem do spraw epidemiologii.