Audio: Fakty po Faktach
Prof. Wojciech Sadurski, dr hab. Marcin Jacoby, dr Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz
Według obywatelskiego sondażu Kantar, opublikowanego w "Gazecie Wyborczej", tylko jedna lista opozycji gwarantuje partiom opozycyjnym większość w Sejmie. - Ten sondaż jest tylko kolejnym dowodem, że jedna lista opozycji jest warunkiem odsunięcia PiS od władzy - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 prof. Wojciech Sadurski, konstytucjonalista. Według niego niechęć Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołowni do wspólnej listy wyborczej "jest z innych powodów niż wiedza naukowa". - Znam rozmaite badania, które pokazują, że najważniejszym czynnikiem powrotu demokratycznej opozycji do władzy w krajach słabej demokracji jest wspólna lista opozycyjna - kontynuował. W jego przekonaniu "elektoraty wszystkich partii opozycyjnych w tej chwili są w większości za tym, żeby te partie poszły razem". Prof. Sadurski wypowiedział się także na temat sytuacji w Trybunale Konstytucyjnym, który po raz kolejny przełożył termin rozprawy w sprawie unijnych przepisów, przez które Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nałożył kary na Polskę. - Trybunał magister Przyłębskiej jest ciałem nie tylko fikcyjnym, bezprawnym i niekonstytucyjnym, ale też kompletnie dysfunkcjonalnym - skomentował. Jak dodał, "oni są tam w jakimś samobójczym amoku". Jego zdaniem obecny skład Trybunału Konstytucyjnego "musi być wyzerowany i musi być powołany od początku nowy".
Debata na temat sondażu obywatelskiego dostępna w TVN24 GO.
Następnie w programie dr hab. Marcin Jacoby, sinolog SWPS, oraz dr Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, była ambasador RP w Moskwie, komentowali wizytę prezydenta Chin Xi Jinpinga w Rosji. W Moskwie rozmawiał z Władimirem Putinem, wobec którego Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania.