Rafał Trzaskowski w Radomiu
Mamy dość dzielenia nas. Mówienia, że jesteśmy inni, a jesteśmy tacy sami - powiedział we wtorek w Radomiu kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, który "wskazywał na potrzebę dialogu między władzą centralną i lokalną", a także mówił o roli samorządów. W swoim wystąpieniu zaznaczył, że najważniejsze są inwestycje tu i teraz. Mówił między innymi o darmowych żłobkach i przedszkolach czy inwestycji w wymianę pieców w domach i fotowoltaikę.
Podkreślił również, że, gdy tylko wygra wybory prezydenckie, przeprowadzi audyt bezpieczeństwa narodowego. - Właśnie tu, w Radomiu, trzeba jasno powiedzieć - musimy wzmacniać nasz polski przemysł obronny. I właśnie silny prezydent musi być patronem tego typu działań. Pytam się, gdzie są te śmigłowce, które rząd obiecał, gdzie są okręty podwodne, gdzie są te wszystkie obietnice, które miały wzmocnić bezpieczeństwo naszego kraju (...) miało się to dziać właśnie tutaj w Radomiu, mamy tradycje, specjalistów, mamy pieniądze, tylko niestety słyszymy tylko i wyłącznie o obietnicach; to właśnie tutaj w Radomiu miało być centrum polskiego przemysły obronnego i skończyło się tylko i wyłącznie na obietnicach - pytał Trzaskowski. - Jeżeli Państwo mi zaufacie, jeśli zostanę prezydentem, minister Antoni Macierewicz musi stanąć przed Trybunałem Stanu. To jest normalną praktyką, praktyką rządzących, że oni chowają na wybory tych najbardziej kontrowersyjnych polityków. Ale pamiętajcie o nich, bo jeśli ktoś da im jeszcze szansę, oni wrócą - dodawał.