Drugie Śniadanie Mistrzów

Dominik Hejj, Witold Jurasz, Przemysław Sadura, Barbara Brodzińska-Mirowska

Marcin Meller w "Drugim Śniadaniu Mistrzów" w TVN24 pytał swoich gości o podejście Węgrów do rosyjskiej napaści na Ukrainę. - Kiedy w Polsce ekscytujemy się postępami Ukraińców na Wschodzie swojego państwa, to na Węgrzech w zasadzie większej radości z tego tytułu nie ma. Co więcej, wczoraj "Radio Wolna Europa" opublikowało pewne fragmenty przemówienia Victora Orbana sprzed tygodnia, w którym stwierdził, że wojna być może będzie trwała do 2030 roku, a Ukraina straci połowę terytorium – mówił Dominik Hejj (redaktor naczelny portalu "kropka.hu"). Następnie w programie rozmówcy dyskutowali na temat politycznego sporu w Polsce. – Możemy dzisiaj jednoznacznie stwierdzić, że PiS jest partią, która lepiej żeby chyba Polską nie rządziła, chociaż w zakresie zbrojeń chapeau bas za to, co robią , ale z ogółem niestety się nie równa – ocenił publicysta Witold Jurasz (Onet, prezes Ośrodka Analiz Strategicznych). Politolożka Barbara Brodzińska-Mirowska (UMK w Toruniu) zwróciła uwagę, że szczególnie w ostatnich dniach widać, że partie ściągają się w wzajemnych oskarżeniach. – Nie ma wątpliwości, że spowodowała to wojna i to, że Rosja stała się teraz ogniwem, ale rzecz też rozbija się o interes polityczny i o to, jak bloki polityczne zamierzają się wobec kwestii Rosji ustawić – dodała.