Nie mówi, nie porusza się i nie stroi żartów, a i tak śmiertelnie wystraszył niektórych mieszkańców Northampton w Wielkiej Brytanii. Mowa o klaunie, który od kilku dni pojawia się na ulicach miasta i nieodmiennie kojarzy się z bohaterem powieści Stephena Kinga "To".
Jako pierwszy wiadomość o tajemniczym klaunie podał lokalny dziennik "Herald and Post". Mężczyzna w cyrkowym przebraniu widziany był w kilku miejscach miasta. Stał nieruchomo i bez słowa, niekiedy z pękiem balonów w reku. Część mieszkańców zgłaszała, że boi się przebierańca, który kojarzy im się z powieścią Kinga "To", w której klaun jest ucieleśnieniem strachów i niepokojów mieszkańców Derry.Klaun przykuł uwagę ludzi na całym świecie. Na Facebooku zdobył już ponad 130 tysięcy fanów, chociaż niektórzy są nim naprawdę przerażeni. - Czy bezpiecznie jest się do niego zbliżać? A co, jeśli jest uzbrojony? - pytają internauci.
"Chcę tylko rozbawić ludzi"
Mężczyzna pozostaje anonimowy. Udzielił jednak wywiadu gazecie "Northampton Chronicle and Echo", w którym powiedział, że jego zachowanie to tylko "niewinna zabawa".- Chcę tylko rozbawić ludzi. Większość z nas lubi czuć nieco dreszczy na plecach, a potem się z tego śmiać. To jak oglądanie horroru - ludzie najpierw się boją, a potem z tego śmieją - powiedział.
Autor: /jk / Źródło: Huffington Post, The Independent