Euro, dolary i boliwijskie pesety połączone w wianuszki zdobiły targ w najbiedniejszym kraju w południowej Ameryce - Boliwii. W ten sposób, podczas Festiwalu Alasita w mieście La Paz, mieszkańcy oddają cześć bogom, by Ci zadbali o ich pomyślność.
- Dla Boliwijczyków ten festiwal jest bardzo ważny. Oni wierzą, że bóg Ekeko faktycznie się o nich zatroszczy - mówił Gilberto Ponce, jeden z uczestników targów. W La Paz był również prezydent Boliwii - Evo Morales. Od jednej z festiwalowych rzemieślniczek otrzymał "naszyjnik", który miał symbolizować powodzenie u kobiet.
Każdy, zależnie od potrzeb, może zjednać sobie przychylność bogów kupując miniaturki domów, polityków, czy figurek symbolizujących szczęście w miłości.
Festiwal Alasita odbywa się w dwóch miastach - La Paz i na przedmieściach El Alto. Uczestniczy w nim około 6,5 tysiąca rzemieślników.
Źródło: Reuters, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Reuters