Biurka, szafy, ściany pomalowane tradycyjnie, na biało. Wirtualny spacer po ostrołęckim starostwie nie dostarcza zbyt wielu emocji, dopóki nie zajrzymy do gabinetu samego starosty. A tam - imponujących rozmiarów czarny koń. Koń darowany, bo jak przyznaje Stanisław Kubeł w rozmowie z tvn24.pl, figurę dostał w prezencie od żony. Ma przypominać, że warto z uporem realizować marzenia.