Poród nad Atlantykiem. "Pasażerowie zaczęli bić brawo"


Na wysokości niemal 12 tysięcy metrów, na pokładzie samolotu Lufthansy na świat przyszło dziecko. Mały Nikołaj urodził się nad Oceanem Atlantyckim w środę - poinformowały linie lotnicze.

W czasie lotu z Bogoty do Frankfurtu 38-letnia Bułgarka nagle zaczęła rodzić. Airbus należący do Lufthansy znajdował się wtedy nad Oceanem Atlantyckim na wysokości 11,8 tysięcy metrów.Na świat przyszedł zdrowy chłopiec, któremu kobieta dała na imię Nikołaj. "Zarówno mama jak i dziecko mają się dobrze" - podkreśla Lufthansa w komunikacie.Poród w samolocieLufthansa pisze, że samolot wystartował z Bogoty we wtorek 25 lipca o godzinie 21 czasu lokalnego z 191 osobami na pokładzie i 13 członkami załogi. W czasie lotu jedna z pasażerek zaczęła rodzić."Załoga przeniosła kilkoro pasażerów na przód samolotu, a część tylna zamieniła się w prowizoryczną porodówkę" - pisze w komunikacie Lufthansa. "Narodziny odbyły się bez komplikacji, asystował personel pokładowy i trzech lekarzy, którzy akurat byli na pokładzie. Mama podziękowała zespołowi za pomoc i nadała synowi imię Nikołaj - jak jeden z lekarzy".Pilot lądował w Manchesterze w Wielkiej Brytanii, by mama i dziecko jak najszybciej znaleźli się pod opieką lekarza, a potem odleciał do Frankfurtu.- Nigdy przez 37 lat pracy nie zdarzyło mi się coś takiego - powiedział Kurt Mayer, kapitan samolotu. - Cała załoga wykonała niesamowitą pracę. To była niesamowita praca zespołowa.I dodał: - Oprócz narodzin mojego własnego syna, to był najbardziej poruszający moment mojego życia.Główna stewardesa Carolin van Osch powiedziała, że po porodzie poinformowała wszystkich pasażerów. - Pasażerowie zaczęli bić brawo, byli szczęśliwi, że wszystko poszło dobrze - powiedziała.11 porodów w ciągu 52 latLufthansa informuje, że do porodów w czasie lotów dochodzi bardzo rzadko. Od 1965 roku w samolotach tych linii lotniczych urodziło się zaledwie 11 niemowląt. Lufthansa pisze w komunikacie, że personel pokładowy przechodzi szkolenie na wypadek niespodziewanego porodu, zaleca jednak kobietom w ciąży, by przed lotem porozmawiały ze swoim ginekologiem.Lufthansą lecieć mogą kobiety do 36. tygodnia ciąży. Od 28. tygodnia wymagane jest zaświadczenie od ginekologa.

Autor: pk/tr / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Lufthansa