Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na swoich mediach społecznościowych, że wszyscy kupujący irańską ropę zostaną objęci wtórnymi sankcjami. Na te słowa zareagował irański resort dyplomacji.
"Wszystkie zakupy irańskiej ropy naftowej lub produktów petrochemicznych muszą zostać natychmiast wstrzymane!" - napisał Trump na portalu społecznościowym Truth Social.
Trump grozi sankcjami
Każdy, kto "kupi jakąkolwiek ilość ropy (...) od Iranu, będzie podlegać natychmiastowym sankcjom wtórnym. Nie będzie im wolno prowadzić interesów ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki w żadnej formie" - ostrzegł.
AP przypomniała, że z danych opublikowanych jesienią ubiegłego roku przez instytucje monitorujące ruch tankowców wynika, iż odbiorcą "90 proc. irańskiej ropy" były w 2023 r. Chiny.
Iran zabiera głos
"Potępiamy kontynuację tych nielegalnych sankcji i nacisków na partnerów handlowych Iranu" – oświadczyło irańskie MSZ cytowane przez portal Iran International.
Resort podkreślił w komunikacie zaangażowanie Iranu w dyplomację, o czym mają świadczyć trzy rundy rozmów z USA m.in. na temat irańskiego programu nuklearnego.
"Określiliśmy nasze żądania, w tym zniesienie niesprawiedliwych sankcji" – dodało MSZ.
Powrót kampanii "maksymalnej presji"
Iran i światowe mocarstwa zawarły w 2015 r. porozumienie nuklearne, które miało ograniczyć program jądrowy Teheranu w zamian za zniesienie części sankcji. Umowa przewidywała m.in. ograniczenie wzbogacania uranu do poziomu 3,67 proc.
Za pierwszej prezydentury Trumpa, USA wycofały się w 2018 r. z porozumienia. Iran również odszedł od jego zapisów, wzbogacając uran ponad wyznaczony limit. Zachód oskarża Teheran o potajemne rozwijanie zdolności koniecznych do produkcji broni atomowej. Strona irańska zaprzecza i podkreśla, że jej program nuklearny ma charakter wyłącznie cywilny.
Według informacji Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) z jesieni 2024 r., Iran znacznie zwiększył swoje zapasy wzbogaconego uranu, w tym paliwa o czystości 60 proc., a więc zbliżonego do poziomu umożliwiającego wyprodukowanie broni atomowej.
W lutym Trump przywrócił kampanię "maksymalnej presji" na Iran, której celem jest doprowadzenie do całkowitego zatrzymania eksportu irańskiej ropy, co miałoby doprowadzić do rezygnacji Teheranu z budowy broni jądrowej.
Agencja Reutera, powołując się na branżowych analityków, zauważyła, że aby skutecznie zlikwidować eksport irańskiej ropy, Stany Zjednoczone musiałyby nałożyć sankcje wtórne na podmioty takie jak chińskie banki, które ułatwiają zakup irańskiej ropy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/CHRIS KLEPONIS / POOL