- Stany Zjednoczone podpisały w Kijowie porozumienie, w którym zgadzają się na przekazanie 2 miliardów dolarów w poręczeniach kredytowych w 2015 roku - powiedziała Natalia Yaresko, ukraińska minister finansów. Ze strony Stanów Zjednoczonych, umowę parafował Jack Lew, sekretarz skarbu.
Umowa kredytowa jest niezbędna dla ukraińskiego rządu, aby kontynuować program reformy fiskalnej i reformy mającej na celu walkę z korupcją - powiedział Jack Law, amerykański sekretarz skarbu.
Będą nowe sankcje?
Stany Zjednoczone, jak zapewnia amerykański urzędnik, w dalszym ciągu będą współpracowały z sojusznikami, by "wywierać presję na Rosję". Dodaje przy tym, że "jeśli będzie to niezbędne", Stany Zjednoczone są gotowe zwiększyć sankcje na Rosję. Sankcje nałożone na Rosję za jej agresję na Ukrainą mają zmusić ją do wycofania się ze wspierania separatystów.
Pomoc Ukrainie jest niezbędna wobec nasilającego się tam kryzysu i słabej kondycji gospodarki. - Niezbędna będzie wkrótce pomoc społeczna - dodał Lew.
Premier Arsenij Jaceniuk pod koniec minionego roku mówił, że w związku z działaniami wojennymi na wschodzie sytuacja ukraińskiej gospodarki jest bardzo zła. - Liczby, którymi dziś dysponujemy, świadczą o jednym: mamy do czynienia ze spadkiem produkcji przemysłowej, spadkiem PKB, dewaluacją pieniądza i zmniejszaniem się rezerw. System bankowy także znajduje się w skrajnie skomplikowanej sytuacji – informował.
Rząd Ukrainy podjął w poniedziałek decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w obwodach ługańskim i donieckim na wschodzie kraju oraz ogłosił stan podwyższonej gotowości na terytorium całego kraju.
Autor: mb / Źródło: Reuters