Dewaluacja odnosi się do zmiany wartości waluty. Bardzo często mylona jest jednak z innymi pojęciami, takimi jak denominacja czy deprecjacja. Czym jest dewaluacja, a czym denominacja? Czy dewaluacja jest powiązana z inflacją?
● Dewaluacja to inicjowane przez władze obniżenie wartości własnej waluty o kursie sztywnym. ● Polski złoty ma kurs płynny, więc dewaluacja go nie dotyczy – spadek kursu złotego odbywa się na skutek działania sił rynkowych i nazywany jest deprecjacją. ● Dewaluacji nie należy mylić z denominacją, czyli zmianą nominałów waluty bez ingerowania w jej wartość nabywczą. ● Dewaluacja jest ściśle powiązana z inflacją i najczęściej powoduje jej szybki wzrost.
Pojęcie dewaluacji nie jest regulowane prawnie i nie posiada definicji ustawowej. Definicja ta pochodzi z nauki o ekonomii i znaleźć ją można w akademickich podręcznikach i opracowaniach ekonomicznych.
Dewaluacja – co to?
Według definicji języka polskiego PWN dewaluacja to „obniżenie wartości waluty danego kraju w stosunku do złota lub walut zagranicznych”. Inaczej mówiąc cena dewaluowanej waluty spada w odniesieniu do innych walut lub złota. Na przykład jedna jednostka tej waluty warta jest już nie tyle, co jeden dolar amerykański, ale tyle co pół dolara.
Takie osłabienie kursu własnej waluty jest przeprowadzane z inicjatywy władz państwowych ustawowo lub administracyjnie, czyli przez rząd lub przez bank centralny. Odwrotnością dewaluacji jest rewaluacja, czyli inicjowane przez władze zwiększenie kursu własnej waluty.
Dewaluacja występuje jedynie w warunkach funkcjonowania sztywnego kursu walutowego, a więc kursu, którego wartość jest na stałe powiązana z walutą lub walutami innych krajów, np. dolara amerykańskiego lub euro. Dewaluacja oznacza, że władze danego państwa zaczynają utrzymywać określony nowy sztywny kurs swojej waluty w miejsce dotychczasowego, wyższego sztywnego kursu.
Dewaluacja waluty – zalety
Dewaluacja ma znaczący wpływ na gospodarkę przeprowadzającego ją państwa. Wymuszony w ten sposób spadek wartości własnej waluty oznacza, że rośnie konkurencyjność jego eksportu, a co za tym idzie możliwe jest poprawienie bilansu handlowego.
Przykładowo osłabienie waluty, która była dotychczas warta pół euro, do poziomu jednej czwartej euro sprawia, że dla osób posiadających euro wszystkie towary oferowane w tej walucie stały się dwukrotnie tańsze.
Dewaluacja pieniądza – wady
Osłabienie waluty danego państwa ma jednak również negatywne konsekwencje. Oznacza ono bowiem relatywny wzrost cen i zmniejszenie dostępności wszelkich dóbr importowanych.
Przeprowadzenie dewaluacji powoduje również wzrost inflacji, a więc wzrost cen dóbr w gospodarce. Gdy inflacja jest zbyt niska, jej wzrost może być pożądany, ale zbyt wysoka inflacja staje się już poważnym problemem i może prowadzić do spadku zamożności społeczeństwa.
W ten sposób zjawiska dewaluacji i inflacji są ze sobą mocno powiązane.
Dewaluacja w Polsce
Dewaluacja nie występuje obecnie w Polsce, ponieważ polski złoty od 2000 roku ma płynny kurs walutowy. Oznacza to, że złotówka podlegać może wzrostowi lub spadkowi swojej wartości jedynie na skutek działania sił rynkowych. Wartość polskiej waluty spada, gdy spada na nią popyt, a ilość waluty pozostaje taka sama – zjawisko to nazywa się wówczas deprecjacją.
Przeciwieństwem deprecjacji jest aprecjacja, która ma miejsce wtedy, gdy wartość waluty o kursie płynnym rośnie, a nie zwiększa się przy tym jej ilość. Waluta ta staje się więc bardziej pożądana. Tym samym deprecjacja i aprecjacja w przypadku kursu płynnego waluty są odpowiednikami dewaluacji i rewaluacji w przypadku kursu sztywnego.
Ze spadkiem wartości nabywczej polskiego złotego związane jest m.in. zjawisko waloryzacji.
Kiedy była denominacja?
Pojęcia dewaluacji nie należy mylić z denominacją. Denominacja waluty to zmiana jej nominałów bez ingerowania w jej wartość, czyli kursy walutowe. Jest to działanie czysto techniczne, mające na celu ułatwienie przeprowadzania rozliczeń daną walutą. Denominacja nie wiąże się jednak wprost z ingerencją w kurs danej waluty.
Potrzeba przeprowadzenia denominacji najczęściej pojawia się po okresach wysokiej inflacji i szybkiego wzrostu cen, a co za tym idzie, nominalnej wartości wszystkich transakcji. Denominacja dotyczy wszelkich wyrażanych daną walutą wartości według tego samego przelicznika. Oznacza to, że wartość nabywcza np. pensji minimalnej nie zmienia się.
W odniesieniu do denominacji nie można wskazać zjawiska będącego jej przeciwieństwem, ponieważ nie przeprowadza się zmiany nominałów na wyższe.
W dużym uproszczeniu odwrotnością denominacji można natomiast nazwać inflację. O ile bowiem przy denominacji zmienia się nominał banknotu, ale taka sama pozostaje jego wartość nabywcza, o tyle przy inflacji nominał pozostaje taki sam, ale jego wartość nabywcza maleje.
Stare pieniądze – przelicznik
Denominacja w powojennej Polsce miała jak dotąd miejsce dwa razy: najpierw w 1950 roku, a ostatnio w 1995 roku. W 1995 roku w ramach reformy walutowej stary złoty (PLZ) został zastąpiony nowym złotym (PLN), przy czym 1 PLN odpowiadał 10 000 PLZ.
Nie oznaczało to jednak wzrostu cen – zmieniały się jedynie ich wyrażone walutą wartości. W rezultacie ktoś, kto przed reformą zarabiał milion starych złotych, po reformie zarabiał sto złotych. Ale jednocześnie coś, co wcześniej kosztowało 50 000 starych złotych, po reformie kosztowało 5 nowych złotych.
Można więc powiedzieć, że cała denominacja polegała na odjęciu czterech zer od wszystkich wartości wyrażanych w polskich złotych.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock