Władze Słowenii zapowiedziały, że będą odsyłać migrantów ekonomicznych przybywających do ich kraju z sąsiedniej Chorwacji - poinformował w czwartek rzecznik policji Drago Menegalija.
Jak podkreślił, Słowenia przyjmie tylko tych imigrantów, w krajach których toczą się realnie walki zbrojne. - W ostatnich dniach wobec coraz większej liczby osób przybywających do Słowenii mamy przypuszczenia, że są to migranci ekonomiczni - zaznaczył Menegalija. Jak dodał, Słowenia przekazała już władzom chorwackim oficjalnie stanowisko w tej sprawie. Rzecznik policji przyznał w oświadczeniu, że decyzja władz Słowenii ma związek z informacją przekazaną w czwartek przez Biuro Wysokiego Komisarza NZ ds. Uchodźców (UNHCR, że Serbia i Macedonia ograniczyły wstęp imigrantom z Afryki i Azji, pozwalając na to jedynie obywatelom Syrii, Iraku i Afganistanu.
Serbowie cofają migrantów
W środę ok. 18 czasu lokalnego Serbowie rozpoczęli cofanie migrantów, pozwalając na wjazd do kraju jedynie Syryjczykom, Irakijczykom i Afgańczykom. Także macedońska policja zaczęła w nocy ze środy na czwartek odsyłać wszystkich migrantów, którzy nie pochodzą z Syrii, Iraku lub Afganistanu. Migranci z Syrii, Iraku i Afganistanu stanowią większość wśród setek tysięcy uchodźców, którzy przez Bałkany zmierzają na zachód i północ Europy, głównie do Niemiec i Szwecji. Wg danych UNHCR do początku listopada do Europy przybyło w sumie 752 tys. migrantów. Organizacja spodziewa się, że między listopadem 2015 a lutym 2016 średnio dziennie jedynie z Turcji przybywać będzie 5 tys. osób, co oznacza dodatkowe 600 tys. przybyszów w Grecji, Chorwacji, Serbii, Słowenii i Macedonii.
Autor: ag / Źródło: PAP