Masa odwołanych lotów, pasażerowie utknęli w pociągach

"Dotychczas w Portugalii odwołano 96 lotów z tamtejszych lotnisk, przy czym najbardziej dotknięte zostało lotnisko w stolicy kraju, Lizbonie. W Hiszpanii anulowano łącznie 45 lotów, głównie w Barcelonie i Madrycie" - poinformował portal.

Według firmy analitycznej Cirium do poniedziałkowego wieczoru lotnisko w Lizbonie odnotowało najwięcej (29,6 proc.) odwołanych lotów w Portugalii. Odwołano między innymi dziewięć lotów z Wielkiej Brytanii.

W Hiszpanii większość odwołań dotyczyła lotnisk w Barcelonie i Madrycie. Natomiast, według Cirium, nie został odwołany żaden lot z Wielkiej Brytanii do Hiszpanii.

David Gleave, ekspert ds. lotnictwa, powiedział BBC, że jakiekolwiek przerwy w dostawach prądu na lotniskach nie wpływają na kontrolę ruchu lotniczego. Poinformował również, że lotniska w Hiszpanii i Portugalii prawdopodobnie mają niezależne źródła zasilania, "takie jak duże generatory, które uruchamiają się, gdy odnotują brak prądu z głównej sieci".

Enaire, hiszpańska organizacja ds. nawigacji lotniczej, potwierdziła, że dzięki zapasowemu generatorowi operacje zarządzania ruchem lotniczym są kontynuowane w pięciu centrach kontroli. "Wdrożono odpowiednie procedury, aby zapewnić pełne bezpieczeństwo operacji" - poinformowano..

Iberia, hiszpańskie linie lotnicze, potwierdziły na platformie X, że mimo rozległej awarii zasilania ich systemy "działają w 100 procentach". "Jednak z powodu trudności na kilku lotniskach oferujemy wszystkim pasażerom z lotami zaplanowanymi na dzisiaj możliwość zmiany terminu podróży" - poinformowano.

Pomimo że niektóre loty odbywają się normalnie, problemy z drogami i transportem publicznym mogą utrudniać podróżnym dotarcie na lotniska.

Portal BBC poinformował, że przerwy w dostawie prądu zakłóciły funkcjonowanie transportu publicznego, w tym połączenia kolejowe. "Awaria sygnalizacji świetlnej spowodowała, że burmistrz Madrytu zaapelował do mieszkańców o unikanie korzystania z dróg, ponieważ zamknięto tunele na niektórych autostradach" - dodano.

Jak przekazał szef hiszpańskiej sieci elektroenergetycznej, "przyczyna awarii nie została jeszcze ustalona", a pełne przywrócenie dostaw prądu może zająć "od sześciu do dziesięciu godzin".

Hiszpański minister transportu Óscar Puente stwierdził, że wznowienie normalnego ruchu pociągów średnio- i długodystansowych w poniedziałek jest mało prawdopodobne. Dodał, że planuje się jak najszybsze przywrócenie krótszych połączeń podmiejskich po odzyskaniu zasilania.

Przekazał, że trwają również prace nad uwolnieniem osób uwięzionych w unieruchomionych pociągach.