W kalendarzu wciąż lato, ale sezon grzewczy zbliża się wielkimi krokami. Sektor węglowy czeka na niego z nadzieją wierząc, że uda się odrobić straty poniesione w pierwszej połowie roku. To może być jednak trudne, bo ceny węgla na świecie spadają z powodu wysokiej jego podaży. Z ministerstwa gospodarki płyną sygnały, że branża ma szanse zanotować zysk. Jak bardzo realny jest ten scenariusz?
W kalendarzu wciąż lato, ale sezon grzewczy zbliża się wielkimi krokami. Sektor węglowy czeka na niego z nadzieją wierząc, że uda się odrobić straty poniesione w pierwszej połowie roku. To może być jednak trudne, bo ceny węgla na świecie spadają z powodu wysokiej jego podaży. Z ministerstwa gospodarki płyną sygnały, że branża ma szanse zanotować zysk. Jak bardzo realny jest ten scenariusz?
Autor: Marta Bartoszek
Źródło zdjęcia głównego: Marta Bartoszek