Rodziny, które otrzymały pieniądze z programu Rodzina 500 plus, mogą spodziewać się kontroli. Urzędnicy będą sprawdzać, czy pieniądze wydawane są na potrzeby dzieci, a nie np. na alkohol. Materiał "Faktów TVN".
Ruszają kontrole rodzin, którym wypłacono świadczenie w ramach programu Rodzina 500 plus. Urzędnicy opiekujący się rodzinami dysfunkcyjnymi odwiedzą je i będą pytać, na co wydawane są otrzymane pieniądze.
Sprawdzą wydatki
- Pracownicy socjalni będą to monitorować. Będą prosić o dokument potwierdzający wydatki - mówiła "Faktom TVN" Justyna Pawlak z gorzowskiego Centrum Pomocy Rodzinie i Polityki Społecznej, które do kontroli wytypowało kilkadziesiąt rodzin. Dlatego rodziny, które otrzymały pieniądze powinny wydawać je zgodnie z celem, szczególnie, gdy mają np. czujnych sąsiadów mogących napisać anonimowy donos. Taka praktyka zdarza się także w przypadku programu 500 plus. Niedawno do urzędników z Pruszcza Gdańskiego trafił właśnie taki list. - O tym, że rodzina wydatkuje pieniądze niezgodnie z przeznaczeniem m.in. na kupno alkoholu i innych używek - mówi Małgorzata Moszczyńska z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Pruszczu Gdańskim.
Zamiast pieniędzy
Świadczenie wychowawcze może być wypłacone przez samorząd gminy w gotówce lub bezpośrednio na konto bankowe.
Zgodnie z ustawą, która wprowadzała świadczenie, otrzymane pieniądze rodzice powinni wydać na realizację potrzeb swoich dzieci. Może to być m.in. zakup żywności, odzieży, artykułów szkolnych, czy opłata kursów językowych. Rodzice nie powinni kupować np. alkoholu, czy używek, bo urzędnicy mogą uznać, że marnują pieniądze i wstrzymają wypłatę w gotówce. W zamian za to świadczenie będzie wypłacone w pomocy rzeczowej.
Jeszcze przed startem programu Rodzina 500 plus, w lutym, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk, odpowiadał, że pieniądze będzie można przeznaczyć "na wszystko".
- Nie chcemy w jakikolwiek sposób ingerować w decyzje rodziny. Zastrzeżenie zgodnie z przeznaczeniem dotyczy rodzin patologicznych, gdzie okazałoby się, że świadczenie nie jest w ogóle wydawane na zaspokojenie potrzeb rodziny, a np. na alkohol, więc wtedy jest uprawnienie ośrodków pomocy społecznej do ingerencji. Zamiany świadczenia pieniężnego na świadczenie rzeczowe. Natomiast nikt nie będzie sprawdzał, czy te pieniądze są wydane na kino, wycieczkę, buty, czy mieszkanie - mówił minister.
Rząd zostawił więc sobie furtkę na wypadek marnotrawienia świadczenia 500 zł.
- Artykuł 9 jest takim instrumentem, który zostawiamy sobie awaryjnie na rzadkie sytuacje, w której dzieje się coś niepokojącego, w której widzimy, że dziecko nie ma podręcznika, tornistra, czy mamy Wtedy pracownik socjalny po rozpoznaniu sytuacji rodziny może podjąć decyzję o zamianie wysokości świadczenia wypłacanego w formie pieniężnej na pomoc rzeczową bądź usługę. Może opłacić żłobek, przedszkole, obiady, zapłacić za dodatkowe zajęcia edukacyjne - wyjaśniała minister Rafalska.
- Proszę się nie obawiać, że ten artykuł będzie nadużywany, natomiast taki mechanizm kontroli musi być gdzieś zapisany, by była możliwa interwencja, gdy dziecku dzieje się krzywda - dodała.
Program Rodzina 500 plus
Na mocy programu Rodzina 500 plus świadczenie wychowawcze w wysokości 500 zł miesięcznie wypłacane jest na każde drugie i kolejne dziecko; w przypadku dochodu poniżej 800 zł netto na osobę (lub 1200 zł dla rodzin wychowujących dziecko niepełnosprawne) - także na pierwsze dziecko. Dotychczas złożono już blisko 2,5 mln wniosków (na 2,7 mln uprawnionych rodzin). Wydano już ponad 1 mln 367 tys. decyzji przyznających prawo do świadczenia. Wydatki wyniosły ponad 1 mld 324 mln 158 tys. zł (bez środków na obsługę i wdrożenie programu). Na złożenie pierwszego wniosku są trzy miesiące. Jeśli rodzice złożą wniosek do 1 lipca włącznie, otrzymają wypłaty z wyrównaniem od 1 kwietnia. Gminy też mają trzy miesiące na rozpatrzenie wniosku, choć niemal wszystkie robią to na bieżąco. Oznacza to jednak, że dopiero po pierwszych trzech miesiącach MRPiPS będzie miało pełne dane dotyczące programu 500 plus, m.in. informacje o liczbie beneficjentów.
Autor: msz//km / Źródło: Fakty TVN, PAP,