Kolejne podwyżki cen węgla, o które walczą polskie kopalnie, oznaczają kolejne podwyżki cen prądu dla odbiorców. Jeśli do tego dołożyć ograniczenie limitów emisji dwutlenku węgla - znacząco niższe od obecnych - to można się spodziewać wzrostu cen energii elektrycznej o więcej niż 20 procent. Czego jeszcze możemy się spodziewać w dziale energetycznym?
Kolejne podwyżki cen węgla, o które walczą polskie kopalnie, oznaczają kolejne podwyżki cen prądu dla odbiorców. Jeśli do tego dołożyć ograniczenie limitów emisji dwutlenku węgla - znacząco niższe od obecnych - to można się spodziewać wzrostu cen energii elektrycznej o więcej niż 20 procent. Czego jeszcze możemy się spodziewać w dziale energetycznym?
Autor: Marta Bartoszek
Źródło zdjęcia głównego: Marta Bartoszek