Przerwa w pracach nad ustawą o kryptowalutach

bitcoin shutterstock_693865363
Ustawa o kryptowalutach wraca do Sejmu
Źródło: TVN24
W piątek senacka Komisja Budżetu i Finansów Publicznych ogłosiła przerwę w obradach nad ustawą o rynku kryptoaktywów. Do prac ma wrócić na początku stycznia.

W piątek senacka Komisja Budżetu i Finansów Publicznych omawiała ustawę o rynku kryptoaktywów. Jak powiedział w trakcie obrad komisji wiceminister finansów Jurand Drop, ustawa jest tożsama z tą, która wyszła poprzednio z parlamentu i została zawetowana przez prezydenta Karola Nawrockiego, z dwoma wyjątkami; różni się datą wejścia w życie oraz zapisami o wysokości opłat na rzecz Komisji Nadzoru Finansowego.

"Trzeba się będzie przyjrzeć na spokojnie"

- Ta poprawka, która została wprowadzona podczas głosowania w Sejmie, a z którą rząd się nie zgadza, dotyczy wysokości opłat na rzecz KNF pobieranych od podmiotów z rynku kryptoaktywów. Opłata została obniżona z 0,4 procent do 0,1 procent - powiedział w trakcie obrad wiceminister Drop.

- W innych segmentach rynku obowiązują opłaty na poziomie maksymalnie 0,5 procent - dodał.

Przewodniczący komisji senator Kazimierz Kleina (KO) wycofał swój wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. Powiedział, że poprawkom Sejmu "trzeba się będzie przyjrzeć na spokojnie".

W efekcie komisja ogłosiła przerwę w obradach i do prac nad ustawą ma wrócić na początku stycznia.

Jeszcze w trakcie obrad komisji wiceminister finansów był pytany, czemu rząd złożył projekt identyczny z tym, który został zawetowany przez prezydenta. - Zarzuty, jakie pojawiają się w wecie, trudno zrozumieć i trudno racjonalnie wyjaśnić, dlatego złożyliśmy taką samą ustawę - powiedział Drop.

Wyjaśnił, że rozporządzenie unijne regulujące rynek kryptoaktywów działa bezpośrednio (ma zastosowanie do firm działających w Polsce), ale ustawa - poza wyznaczeniem nadzorcy rynku, który będzie prowadził proces licencjonowania podmiotów - np. usuwa sprzeczności w definicjach obowiązujących w UE z regulacjami, które już w Polsce istnieją.

Co przewiduje ustawa o kryptoaktywach

Celem uchwalonej ustawy o kryptoaktywach jest zapewnienie stosowania unijnego MiCA (The Markets in Crypto-Assets Regulation) dotyczącego rynku kryptoaktywów. Ustawa wprowadza środki nadzorcze mające na celu przeciwdziałanie naruszeniom, których mogą dopuścić się podmioty nadzorowane, w tym umożliwia KNF wstrzymanie oferty publicznej kryptoaktywów, przerwanie jej przebiegu na określony czas, zakazanie rozpoczęcia oferty publicznej lub zakazanie dopuszczenia kryptoaktywów do obrotu.

KNF uzyska także możliwość nakładania sankcji na oferujących, emitentów lub osoby ubiegające się o dopuszczenie kryptoaktywów, a także wprowadzenie kompetencji nadzorczych KNF w zakresie m.in. możliwości nałożenia kary pieniężnej na osoby zawodowo pośredniczące w zawieraniu transakcji związanych z kryptoaktywami.

W przypadku naruszenia przepisów KNF mogłaby wpisywać do prowadzonego przez siebie rejestru nieuczciwe domeny internetowe służące do prowadzenia działalności w zakresie kryptoaktywów. Miałoby to chronić klientów i rynek przed takimi podmiotami. Ustawa zakłada też odpowiedzialność karną za przestępstwa popełniane m.in. w związku z emisją tokenów czy świadczeniem usług w zakresie kryptoaktywów bez wcześniejszego zgłoszenia tego KNF.

Sprawcom najpoważniejszych naruszeń groziłaby m.in. grzywna w wysokości do 10 mln zł. Przepisy zakładają też regulację kwestii internetowych kantorów walutowych, które również mają być objęte nadzorem KNF. Zgodnie z ustawą miałyby one prowadzić dla swoich klientów indywidualne rachunki płatnicze, co m.in. chroniłoby pieniądze klientów, a także pozwoliło im dysponować nimi w dowolnym momencie.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Zobacz także: