360 mln posiadaczy kont w serwisie MySpace ma problem. Właśnie do sieci wyciekły ich e-maile i hasła.
Użytkownicy serwisu społecznościowego MySpace powinni jak najszybciej zmienić hasło. Ich dane wyciekły bowiem do sieci. Wśród nich znalazły się nie tylko nazwy użytkowników, ale również hasła dostępu do konta oraz adresy e-mail. Problem dotyczy 360 mln użytkowników.
Wyciek
Jak podaje "The Independent" hasła były szyfrowane niezbyt bezpiecznym algorytmem SHA-1, który w przeszłości wielokrotnie przełamywano atakami metodą brute force, który polega na sukcesywnym sprawdzaniu wszystkich możliwości. Co ciekawe, wśród haseł, które wyciekły do sieci, najpewniej znalazły się tylko takie, w których użyto wyłącznie małych liter. Hasła z wycieku trafiły już na sprzedaż w tzw. podziemnym forum internetowym. Ich koszt to 2,8 tys. dolarów.
Co zrobić?
Jeśli posiadamy konto w serwisie MySpace, to na wszelki wypadek warto zmienić hasło do swojego konta. Warto również zadbać o to, aby zmienić hasła wszędzie tam, gdzie zarejestrowaliśmy się, używając tego samego adresu e-mail oraz tego samego hasła.
Myspace to serwis społeczności internetowej założony w 2003 roku. Umożliwia przede wszystkim komunikację pomiędzy internautami i nawiązywanie znajomości drogą elektroniczną. Szczególnie pomocny jest w tym tzw. profil, czyli prywatna strona użytkownika, na której może on krótko napisać o sobie i swoich zainteresowaniach. Serwis oferuje między innymi możliwość tworzenia własnych galerii zdjęć oraz profili muzycznych. Jak podają twórcy portalu, konta założyło ponad 250 milionów osób z całego świata. Z Myspace korzystają szczególnie chętnie przedstawiciele branży muzycznej, filmowej i telewizyjnej. Jest to szczególnie skuteczna forma promocji dla młodych grup muzycznych, które umieszczają próbki swojej twórczości w miejscu łatwo dostępnym dla potencjalnych nabywców.
Jak obronić się przed cyberatakiem? Zobacz materiał TVN24:
Autor: msz/gry / Źródło: The Independent
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock