Prezes zarządu japońskiego koncernu elektronicznego Toshiba zrezygnował we wtorek ze stanowiska w wyniku ujawnienia, że w rezultacie manipulacji księgowych zyski podległej mu spółki zawyżono o 151,8 mld jenów (1,2 mld dolarów) na przestrzeni kilku lat.
Informując na konferencji prasowej o swym ustąpieniu prezes Hisao Tanaka złożył głęboki ukłon i przez blisko pół minuty trzymał głowę opuszczoną w geście uznania własnej winy.
Potrzebna reforma
By maskować kiepskie wyniki finansowe różnych działów Toshiby, w tym mikroprocesorów i komputerów osobistych, zarząd koncernu zaczął w 2008 roku stawiać nierealistyczne prognozy wpływów określając je oficjalnie mianem "wyzwań", co skłaniało podwładnych do naciągania statystyk sprzedaży.
- Wzięliśmy na siebie poważną odpowiedzialność - powiedział dziennikarzom Tanaka dodając, że Toshiba musi "zbudować nową strukturę" by się zreformować.
Autor: mb / Źródło: PAP