W wieku 55 lat zmarł prezes Nintendo Satoru Iwata - informuje BBC. Przyczyną śmierci była przegrana walka z rakiem.
Firma poinformowała, że Iwata zmarł w sobotę w szpitalu w Kioto.
Ogromne sukcesy
Satoru Iwata w ubiegłym roku przeszedł operację, która miał mu umożliwić powrót do wykonywania obowiązków po krótkim okresie odpoczynku.
Iwata był legendą w świecie gier wideo. Z Nintendo zawiązany jest od ponad 20 lat. Na początku lat 80-tych ubiegłego wieku rozpoczynał pracę jako programista w spółce zależnej od Nintendo.
Obowiązki prezesa japońskiego koncernu przejął w 2002 roku.
Jak przypomina BBC, pod jego rządami firma z ogromnym sukcesem wprowadziła na rynek konsole Wii i Nintendo DS, co pozwoliło na dotarcie do znacznie szerszej publiczności.
- Iwata był tytanem - na pewno za nim zatęsknią - stwierdził Marc Einstein, prezes szef mediów cyfrowych w firmie konsultingowej Frost & Sullivan z oddziałem Tokio.
Na razie koncern nie poinformował, kto stanie na jego czele. Pogrzeb Iwaty ma się odbyć 17 lipca.
Satoru Iwata has apparently passed away RIP pic.twitter.com/ubVUF9H2xp
— Will Gates (@whrgates) lipiec 12, 2015
Autor: mb / Źródło: BBC