Dżihadyści z Państwa Islamskiego proklamowali przed rokiem powstanie na podbitych przez siebie terenach kalifatu. Mają też swoją flagę i stolicę. Teraz postanowili zacząć bić monety. Nie wiadomo, czy wejdą one do obiegu, ponieważ póki co zaprezentowano je jedynie na filmie propagandowym. Materiał "Faktów z zagranicy".
Na propagandowym filmie opublikowanym w internecie dżihadyści z Państwa Islamskiego zaprezentowali swoją "walutę". Według narratora filmu moneta jest zrobiona ze złota. O nominale jednego dinara ma ważyć nieco ponad cztery gramy. Znajduje się na niej religijny symbol siedmiu kłosów. Druga ma nominał pięciu dinarów, a na jej rewersie widnieje mapa świata. Autor nagrania podkreśla, że na monetach nie ma postaci ludzkich ani zwierzęcych. Brytyjski "The Telegraph" pisze, że na terenach kontrolowanych przez islamistów do obiegu trafią dwie złote monety, trzy srebrne i dwie miedziane.
Nie wiadomo czy trafią do obiegu
Bicie własnej monety dżihadyści zapowiadali już w listopadzie ubiegłego roku. Narrator propagandowego filmu twierdzi, że monety te mają zagrozić amerykańskiemu systemowi finansowemu. Nie wiadomo, jak Państwo Islamskie chce wprowadzić je do obiegu. W nagraniu nie jest wyjaśnione gdzie i kto miałby bić te monety. To kolejny element propagandy Państwa Islamskiego. Dżihadyści wykorzystują różnego rodzaju formy, aby zastraszać swoich przeciwników. Prezentacja swojej waluty ma podkreślać, że to właśnie fundamentaliści sprawują realną władzę na podbitych przez siebie terenach. Program "Fakty z Zagranicy" od poniedziałku do piątku o godz. 20.00 na antenie TVN24 Biznes i Świat.
Autor: kło / Źródło: Fakty z zagranicy