Stopy procentowe NBP we wrześniu spadły o 75 punktów bazowych. "Biuro prasowe NBP informuje, że ostatnia decyzja Rady Polityki Pieniężnej zgodnie z zapowiedzią została dokonana przy inflacji rocznej poniżej 10 procent" - napisali przedstawiciele banku centralnego w mediach społecznościowych. Wpis spotkał się z reakcją ekspertów. Ostatnie oficjalne dane mówią o tym, że w Polsce utrzymuje się dwucyfrowa inflacja - według GUS, w sierpniu wyniosła 10,1 proc. rok do roku.
Po lipcowym posiedzeniu prezes Narodowego Banku Polskiego i jednocześnie przewodniczący RPP Adam Glapiński poinformował, że Rada podjęła decyzję o zakończeniu cyklu podwyżek. Jako jeden z warunków rozpoczęcia cyklu obniżek stóp procentowych szef NBP wymieniał spadek inflacji do jednocyfrowego poziomu, poniżej 10 proc.
Pierwsze posiedzenie decyzyjne RPP po tej zapowiedzi szefa banku centralnego odbyło się w dniach 5-6 września. Mimo że inflacja pozostała dwucyfrowa - według danych Głównego Urzędu Statystycznego w sierpniu 2023 roku wyniosła 10,1 proc. rok do roku - to Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na cięcie stóp procentowych. I to mocniejsze niż spodziewali się ekonomiści, bo o 75 punktów bazowych. Stopa referencyjna spadła z 6,75 proc. do 6,00 proc.
Adam Glapiński podczas konferencji prasowej po wrześniowym posiedzeniu zapewniał jednak, że dotrzymane zostały warunki dotyczące obniżek stóp. - (...) mogę państwu zakomunikować, że inflacja w Polsce w dniu dzisiejszym, tak samo jak we wczorajszym, kiedy podejmowaliśmy decyzję jako Rada Polityki Pieniężnej, jest już jednocyfrowa - mówił 7 września szef banku centralnego. Wskazywał przy tym, że inflacja za wrzesień będzie wynosiła prawdopodobnie nieco powyżej 8,5 proc.
Wstępne dane GUS o inflacji we wrześniu zostaną opublikowane 29 września.
Biuro prasowe NBP o obniżeniu stóp procentowych
Do wrześniowej decyzji o obniżeniu stóp procentowych we wtorek wróciło biuro prasowe NBP. "Biuro Prasowe NBP informuje, że ostatnia decyzja RPP zgodnie z zapowiedzią została dokonana przy inflacji rocznej poniżej 10 proc." - czytamy we wpisie w serwisie X (dawniej Twitter).
Wpis przedstawicieli banku centralnego spotkał się z reakcją ze strony obserwatorów rynku.
"Nie doceniamy poczucia humoru prezesa i jego aniołków" - ocenił były minister finansów Paweł Wojciechowski.
"Albo GUS się już podzielił z NBP danymi za wrzesień (wątpię), albo biuro NBP nie odróżnia CPI od HICP" - napisał Marek Chądzyński z serwisu 300gospodarka.pl.
"To prawda, chociaż HICP" - wtórował Bartek Godusławski, zastępca redaktora naczelnego Business Insider Polska.
Inflacja HICP w Polsce
Unijny urząd statystyczny Eurostat podał we wtorek, że według wskaźnika HICP ceny w Polsce w sierpniu 2023 roku w ujęciu rocznym wzrosły o 9,5 proc. wobec 10,3 proc. w lipcu.
Wskaźnik HICP to zharmonizowany wskaźnik cen konsumpcyjnych, obliczany według ujednoliconej metodologii Biura Statystycznego Unii Europejskiej. Zgodnie z kryterium inflacyjnym, zawartym w Traktacie z Maastricht, HICP jest podstawą do oceny stabilizacji cen.
Dane do inflacji HICP pochodzą z wydatków budżetów gospodarstw domowych oraz z rachunków narodowych, a do CPI tylko z wydatków budżetów domowych.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN24