To jeszcze nie pędząca lokomotywa, ale maszyna juz ruszyła. Polski przemysł wydobywa się z kryzysu. Wykorzystanie mocy produkcyjnych przez przedsiębiorców wyniosło w lipcu 74 proc., wobec 73 proc. w II kwartale bieżącego roku oraz wobec 71 proc. przed rokiem - poinformował Główny Urząd Statystyczny.
"Wykorzystanie mocy produkcyjnych zgłaszane przez przedsiębiorców w lipcu br. wynosi 74 proc." - napisał GUS w komunikacie.
"Biorąc pod uwagę portfel zamówień oraz przewidywane na najbliższe miesiące zmiany popytu, 19 proc. przedsiębiorstw przemysłowych ocenia swoje zdolności produkcyjne jako zbyt duże, 68 proc. jako wystarczające, a 13 proc. jako zbyt małe, co daje nam strukturę zbliżoną do tej z II kwartału, kiedy oceny wynosiły kolejno: 30 proc., 62 proc. oraz 8 proc." - podaje GUS.
Jakie są bariery
W lipcu bieżącego roku 7,3 proc. przedsiębiorstw zgłaszało bariery w prowadzeniu działalności gospodarczej, co oznacza pogorszenie sytuacji w porównaniu z III kwartałem roku ubiegłego, gdzie wskaźnik ten plasował się na wysokości 6,8 pkt. proc.
"Pozostałe przedsiębiorstwa, jako najsilniej odczuwane bariery zgłaszają: niedostateczny popyt na rynku krajowym (58 proc. firm w III kwartale 2010 roku, przy 63 proc w III kwartale 2009 roku), niepewność ogólnej sytuacji gospodarczej (47 proc. firm w III kwartale 2010 roku, w porównaniu z 64 proc. rok temu - znaczenie tej bariery w skali roku spadło w największym stopniu), niedostateczny popyt na rynku zagranicznym (40 proc. firm w lipcu bieżącego roku, przy 49 proc. w III kwartale 2009 roku) oraz wysokie obciążenia na rzecz budżetu (39 proc. firm w III kwartale 2010 roku, a 41 proc. w roku ubiegłym)" - informuje GUS.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24