Pogranicznicy z Podlasia zatrzymali dwa samochody na łotewskich numerach rejestracyjnych. Okazało się, że znajduje się w nich w sumie 21 obywateli Afganistanu, którzy nielegalnie przekroczyli granicę. Na razie zarzuty usłyszał jeden z kierowców, Straż Graniczna ustala tożsamość drugiego.
Do zatrzymania pojazdów doszło w sobotę w Marianowie koło Łomży. O sprawie poinformowała rzeczniczka Podlaskiego Oddziału SG mjr Katarzyna Zdanowicz.
W samochodach jako pasażerowie jechało 21 obywateli Afganistanu. Pogranicznicy ustalili, że podróżowali z Łotwy do Niemiec, nie mieli dokumentów uprawniających ich do wjazdu i pobytu w Polsce. - Przekroczyli nielegalnie granicę z Litwy do Polski. Mężczyźni w wieku od 18 do 33 lat zgodnie z obowiązującymi przepisami zostali dziś przekazani stronie litewskiej w ramach readmisji - podała Zdanowicz.
Zarzuty dla jednego z kierowców
Jednym z aut kierował Białorusin, który usłyszał zarzuty za pomocnictwo w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
SG ustala też, kto kierował drugim autem.
Od początku roku zatrzymano ok. 220 pomocników i organizatorów w nielegalnym przekroczeniu granicy; większość dotyczy polsko-białoruskiego odcinka granicy, na odcinku granicy polsko-litewskiej to sześć osób.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Podlaski Oddział Straży Granicznej