Owce, osły i cielaki. Wrocławianie tłumnie odwiedzali we wtorek żywą szopkę bożonarodzeniową przy ul. Wittiga. - To dużo lepsze niż najpiękniejsze sztuczne figury - zachwalali mieszkańcy stolicy Dolnego Śląska.
Żywa szopka już po raz kolejny stanęła przy kościele Ojców Redemptorystów na wrocławskim Biskupinie. Główną atrakcją są zwierzęta, które czekają na pyszne smakołyki od dzieci.
- Patrząc na żywe zwierzęta możemy sobie wyobrazić, jak wyglądało narodzenie Chrystusa w tamtych czasach - mówi Agnieszka Janik.
- Dzieciom bardzo się tutaj podoba. Cieszą się, że mogą nakarmić i pogłaskać żywe zwierzęta - opowiada Ewa Jezierska. - Odwiedzamy to miejsce co roku, bo nigdzie nie ma takiego klimatu. Sztuczne figury nie oddają tej atmosfery - dodaje.
Szopkę przy ul. Wittiga będzie można odwiedzać do 6 stycznia.
Autor: mo/par / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław