51-letnia kobieta wielokrotnie zmieniała miejsce pobytu, by zmylić policjantów, którzy jej poszukiwali. W końcu została zatrzymana na Podkarpaciu. Ukrywała się w domu, który wyglądał na opuszczony od wielu lat. Stamtąd trafiła prosto do więzienia, gdzie ma spędzić najbliższe siedem lat.
- Wrocławscy policjanci z zespołu do spraw poszukiwań wpadli na trop kobiety, która była poszukiwana listem gończym za oszustwa, których dopuszczała się na szkodę podmiotów gospodarczych i osób fizycznych - informuje Łukasz Dutkowiak, rzecznik wrocławskiej policji. Nie ujawnia jednak, jak mundurowym udało się wytropić kobietę. - Działania te były poprzedzone wielogodzinną pracą operacyjną - mówi tajemniczo.
"Policjanci nie dali się zwieść"
51-letnia kobieta często zmieniała miejsce pobytu i - jak relacjonuje policja - "wyraźnie unikała kontaktu ze stróżami prawa". Po ponad pięciu latach poszukiwań kobieta została zatrzymana w niewielkiej miejscowości na terenie województwa podkarpackiego. Posesja wyglądała na opuszczoną i niezamieszkałą od wielu lat. - Funkcjonariusze nie dali się jednak zwieść pozorom i weszli do środka. Kobieta trafiła do zakładu karnego - przekazuje Dutkowiak. Poszukiwana miała zasądzoną karę ponad siedmiu lat pozbawienia wolności między innymi za oszustwa kredytowe i fałszowanie dokumentacji.
Źródło: TVN24/policja Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: policja Wrocław