Prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 57-letni kierowca samochodu dostawczego, zatrzymany przez policję na ekspresówce pod Wrocławiem. Podczas kontroli okazało się, że w aucie przewozi pudła po brzegi wypełnione papierosami bez akcyzy.
Wrocławska drogówka otrzymała zgłoszenie o białym dostawczym peugeocie, jadącym "wężykiem" drogą ekspresową numer 5. Patrol pojechał we wskazane miejsce i szybko namierzył pojazd. Kierowca został zatrzymany do kontroli.
- Funkcjonariusze od razu wyczuli bardzo silny zapach alkoholu unoszący się w zatrzymanym pojeździe. Przeprowadzili badanie stanu trzeźwości kierowcy, a wynik, który ukazał się na wyświetlaczu policyjnego urządzenia, zaskoczył nawet doświadczonych mundurowych. Wrocławianin bowiem wyjechał na bardzo ruchliwą drogę, którą codziennie podróżuje tysiące ludzi, mając w organizmie ponad 2,4 promila alkoholu - przyznaje Krzysztof Marcjan z zespołu prasowego wrocławskiej policji
Nielegalne papierosy
Policjanci zainteresowali się też ładunkiem, który mężczyzna przewoził w części transportowej. Okazało się, że pudła były po brzegi wypełnione paczkami papierosów bez akcyzy. Łącznie około 480 tysięcy sztuk.
Kontrabanda została zabezpieczona, a mężczyznę zatrzymano i przewieziono do komisariatu. Pozostało tylko sprawdzić jego mieszkanie.
- Kryminalni ujawnili tam kolejne pudła z nielegalnym tytoniem. Łącznie mundurowi z wrocławskiej komendy zabezpieczyli 600 tysięcy sztuk papierosów. Wprowadzenie ich do obrotu mogło spowodować straty Skarbu Państwa z tytułu akcyzy przekraczające 800 tysięcy złotych - informuje Marcjan.
Policjanci sprawdzili dane 57-latka w bazie. W przeszłości mężczyzna miał już problemy z prawem w związku z podobnymi przestępstwami. Teraz grozi mu do trzech lat więzienia.
Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: KMP Wrocław