Na jednej z ulic na wrocławskich Krzykach znaleziono ciało 48-letniego mężczyzny. Jak informuje policja, przyczyną zgonu było wychłodzenie organizmu.

Mężczyznę w niedzielny poranek zauważył pieszy przechodzący jedną z bocznych ulic odbiegających od ulicy Hallera. Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe, policja i prokurator.

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Przyczyna zgonu - wychłodzenie

- 48-latek prawdopodobnie spędzał noc na ławce przy skwerku. Ze wstępnych ustaleń lekarza i prokuratora wynika, że przyczyną zgonu była niewydolność krążeniowo-oddechowa, spowodowana wychłodzeniem organizmu - mówi Paweł Noga z biura prasowego wrocławskiej policji.

Ciało zostało skierowane do sekcji. Okoliczności śmierci mężczyzny będą dalej wyjaśniane.