Ryzyko powtórzenia się na Odrze sytuacji z ubiegłego roku jest bardzo duże - powiedziała w środę w "Sygnałach dnia" w Programie I Polskiego Radia minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Z powodu niepokojącej sytuacji na Odrze, w resorcie powołano zespół zarządzania kryzysowego, który - jak wyjaśniła Moskwa - "pozwala podejmować nadzwyczajne decyzje" i "przeznaczać nadzwyczajne środki w trybie szybkim".
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa pytana w środę w "Sygnałach dnia" na antenie Programu I Polskiego Radia o sytuację na Odrze poinformowała, że tylko w tym roku doszło do trzech przypadków śnięcia ryb. - To ważny sygnał ostrzegawczy, że musimy być w gotowości i ryzyko powtórzenia się sytuacji z ubiegłego roku jest bardzo duże - oceniła polityk.
Czytaj też: Ponad tona śniętych ryb w Kanale Gliwickim. Służby o niedotlenieniu, w próbkach wychodzą "złote algi"
Szefowa resortu podkreśliła, że w Odrze występuje gwałtowny wzrost temperatury. - To jest pierwszy czynnik (...). Alga zaczyna się gwałtownie poruszać i jest na etapie prawie że wyrzucania toksyn. Ta wysoka temperatura wystarczy do zwiększenia aktywności gatunku - podkreśliła.
Moskwa zaznaczyła, że o ile scenariusz z ubiegłego roku może w tym roku przebiec podobnie, trudno przewidzieć skalę problemu. - W ubiegłym roku to był sierpień. W tym roku już w połowie czerwca widzimy, że będą wysokie temperatury, więc chcemy być przygotowani na każdy scenariusz (...). Oczywiście nie wiemy, jaka (będzie - red.) skala - dodała minister.
Będzie powtórka z 2022 roku? Zespół kryzysowy w ministerstwie klimatu
Minister podkreśliła, że w poniedziałek w resorcie powołany został "zespół kryzysowy, który pozwala podejmować nadzwyczajne decyzje, przeznaczać nadzwyczajne środki w trybie szybkim".
Jak poinformował w komunikacie resort środowiska, chodzi o Zespół Zarządzania Kryzysowego MKiŚ, którego celem jest ograniczenie toksycznych zakwitów "złotej algi".
- Mogę zlecać dodatkowe rzeczy wszystkim swoim służbom. Jednocześnie wysłaliśmy raport do Rządowego Centrum Bezpieczeństwa z kolejnymi zaleceniami, tak, by przejść już na poziom międzyresortowy i jednocześnie poziom zarządzania kryzysowego po stronie wojewodów - powiedziała w "Jedynce" minister klimatu.
Zespół Zarządzania Kryzysowego resortu klimatu i środowiska rekomenduje m.in. tymczasowe odcięcie starorzeczy Odry, zastosowanie naturalnych barier ochronnych w zbiornikach wodnych w celu powstrzymania rozwoju "złotej algi", systemowe zarządzanie zrzutami ścieków przemysłowych i bytowych w zależności od wyników parametrów wody, w tym zasolenia oraz zawartości biogenów pochodzących ze ścieków komunalnych oraz utrzymanie maksymalnych możliwości retencyjnych w dorzeczu Odry. Dodatkowo natlenianie wody przy spadku stężenia tlenu do wartości granicznych oraz ścisły nadzór nad zrzutami burzowymi w przypadku ulewnych opadów deszczu.
Ministerstwo przekazało, że zalecenia powstały na podstawie opracowanych wcześniej procedur, wypracowanych w ramach roboczych zespołów eksperckich, naukowych, przy współpracy służb. Działania mają na celu ograniczenie rozwoju "złotej algi" i zmniejszenie ryzyka toksycznego zakwitu.
Śnięte ryby w Kanale Gliwickim
W sobotę z Kanału Gliwickiego wyłowionych zostało 450 kilogramów śniętych ryb, w niedzielę około 370 kg. Na miejsce wysłano służby ochrony środowiska oraz weterynarii, w celu pobrania próbek wody i padłych ryb. Wstępnie za przyczynę masowego śnięcia ryb uznano gwałtowny spadek tlenu w wodzie płynącej kanałem.
Resort klimatu i środowiska przekazał w poniedziałek po południu na Twitterze, że najnowsze badania wykazują lokalnie spadek stężenia tlenu w wodzie do 28 proc. "W związku z sytuacją Wojewoda Opolski zdecydował o akcji napowietrzania. Równolegle prowadzone są analizy próbek wody" - dodano.
Latem ubiegłego roku odnotowano śnięcia ryb w Odrze, pierwsze - 14 lipca. Śnięcia były notowane przez około 1,5 miesiąca wzdłuż całego biegu rzeki. W tym okresie zebrano około 250 ton śniętych ryb. Wśród przyczyn katastrofy eksperci wskazali rozwój w rzece tzw. złotej algi, co może wiązać się m.in. ze stopniem zasolenia wody.
Źródło: Polskie Radio, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/ Anna Moskwa