Policjant z Kamiennej Góry (Dolnośląskie) w dniu wolnym od służby pomógł zatrzymać nietrzeźwego kierującego. 28-latek miał 2,5 promila alkoholu w organizmie i w takim stanie przewoził dwójkę dzieci bez odpowiedniego zabezpieczenia.
W czwartek wczesnym popołudniem starszy posterunkowy Radosław Zarzecki z kamiennogórskiej policji, jadąc ulicami miasta, zauważył i rozpoznał mężczyznę za kółkiem samochodu, który niedawno stracił prawo jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusz miał podejrzenie, że i tym razem 28-latek prowadzi na podwójnym gazie.
Przewoził samochodem dwójkę dzieci. Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie
- Policjant kontynuował jazdę za 28-latkiem, jednocześnie informując swoich kolegów na służbie o swoich podejrzeniach. Policjanci, dzięki tym informacjom, zatrzymali kierującego, który jak się okazało, w organizmie miał 2,5 promila alkoholu. Co więcej, mężczyzna w takim stanie przewoził w samochodzie dwójkę dzieci, które podróżowały bez odpowiedniego zabezpieczenia - przekazuje Katarzyna Trzepak-Balicka.
Kamiennogórzanin trafił do policyjnego aresztu. Za jazdę po alkoholu grozi mężczyźnie do dwóch lat więzienia oraz zakaz prowadzenia pojazdów do 15 lat.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja Kamienna Góra