Dwóch mężczyzny podejrzanych o fałszowanie kart płatniczych zatrzymali wrocławscy policjanci. Sprawcy dokonywali zakupów posługując się kartami, na które kopiowali nielegalnie uzyskane dane osób z krajów Unii Europejskiej.

Ciała dwóch kolejnych osób, które zginęły w katastrofie smoleńskiej, są badane w Zakładzie Medycyny Sądowej wrocławskiego Uniwersytetu Medycznego. – Dzisiaj pobierzemy materiał genetyczny od pierwszej z ofiar – informuje prokurator kpt. Marcin Maksjan. Wyniki badań będą znane w przyszłą środę.

Przez pięć miesięcy okradali halę produkcyjną z części miedzianych. W tym czasie złodzieje wynieśli materiały o wartości 150 tys. zł.

W poniedziałek wieczorem do Wrocławia przyjechały ciała dwóch ofiar katastrofy smoleńskiej. Wcześniej w krakowskim Zakładzie Medyzyny Sądowej odbyły się wstępne badania ciał, które zostały ekshumowane rano w Warszawie. Prokuratura informuje, że poniedziałkowe ekshumacje są ostatnimi w tym roku.

We wtorek rozpoczyna się remont Mostu Polanowickiego we Wrocławiu. Kierowców i pasażerów komunikacji miejskiej czeka miesiąc utrudnień.

Do wrocławskiej prokuratury zgłosił się mężczyzna, który twierdzi, że ma związek ze śmiercią 18-latka. Według "Gazety Wrocławskiej", 29-latek miał zeznać, że działał w obronie własnej. Prokuratura nie potwierdza tych informacji.

Pijany mężczyzna najpierw wszczął awanturę, a potem udusił ze złości psa. Mężczyzna został zatrzymany. Grozi mu do 3 lat więzienia.

Trzy osoby trafiły do szpitala, w tym jedna w ciężkim stanie. To efekt niedzielnego ataku zamaskowanej grupy osób na wrocławski squat Wagenburg. Policja zatrzymała cztery osoby, ale już zwolniła je z aresztu. - Nikomu nie postawiliśmy zarzutów - informują funkcjonariusze.

Ryszard F., ps. "Fryzjer", główny oskarżony w procesie ws. korupcji w piłce nożnej, nie przyznaje się do żadnego z ponad 110 postawionych mu zarzutów. - Nigdy nie organizowałem, ani nie próbowałem organizować grupy, która ustawiałaby mecze - mówił oskarżony. Sąd przedłużył mu areszt o kolejny miesiąc.

Wrocławski sanepid zbadał próbkę wody ze źródełka w Sulistrowiczkach i znalazł w niej bakterie z grupy coli. - To często odwiedzane źródełko, turyści czerpią sobie stąd wodę - mówią przedstawiciele gminy Sobótka.

Wyróżniają ich brak licencji, taksometru i umowna cena za przejazd. Choć za takie praktyki grozi nawet 24 tysiące złotych kary, biznes nielegalnych taksówkarzy kwitnie. – To nieuczciwa konkurencja, istna mafia – skarżą się kierowcy z licencją. W weekend reporterka TVN24 wybrała się z Inspekcją Transportu Drogowego na kontrolę przewoźników.

Jeszcze niedawno błąkał się na krajowej trójce, między samochodami. Mimo apelu policji, nikt nie zgłosił się po tego kozła. Jeśli w poniedziałek nie pojawi się jego właściciel, zwierzę pójdzie do adopcji.

Blisko 1,2 promila alkoholu w organizmie miał kierowca, którym jechało ponad 20 uczniów szkoły podstawowej na Dolnym Śląsku. Został zatrzymany, a dzieci dalej poszły pieszo.

Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zlikwidowali w okolicy Kłodzka nielegalną linię produkcyjną tytoniu. Przechwycono blisko 1,5 tony liści i gotowego produktu o wartości ponad ćwierć miliona złotych.

Jedna osoba została ranna po tym, jak nad ranem w Kłodzku samochód ciężarowy, wiozący margarynę, nie wyhamował na rondzie i oparł się bokiem o budynek. Kierowca tira trafił do szpitala, a mieszkańcy czekają na decyzję inspektora nadzoru budowlanego, który oceni uszkodzenia domu.

"Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!", "Wielka Polska, niepodległa" i "Nacjonalizm naszą drogą" - to niektóre z haseł, jakimi rozbrzmiały wrocławski Rynek i okoliczne ulice. Chwilę po godz. 17.00 Narodowe Odrodzenie Polski rozpoczęło swój marsz, który zakończył się około 18.30 pod pomnikiem Chrobrego.

Uroczysta msza święta, apel niepodległościowy, XI Radosna Parada Niepodległości i Marsz Patriotów - to główne uroczystości z okazji Święta Niepodległości we Wrocławiu.

Potrąciła znajomego i przez prawie 200 metrów wiozła go na masce auta. Wrocławska policja szuka kobiety, która kierowała samochodem i uciekła z miejsca wypadku.

Pięć osób, w tym dwoje dzieci, trafiło do szpitala poturbowanych przez konia we Wrocławiu. Zwierzę zerwało się z zaprzęgu i stratowało ludzi, czekających na rozpoczęcie parady jeźdźców.

Policja zatrzymała dwie osoby, które mogą mieć związek ze śmiercią 18-latka. Młody mężczyzna został ugodzony nożem w nocy z czwartku na piątek na wrocławskim Psim Polu. Po przewiezieniu do szpitala zmarł.

Balem Niepodległości legniczanie przywitają Dzień Niepodległości i zakończą dwudniową imprezę upamiętniajacą legendarny zespoł "The Beatles". - Może się wydawać, że to dość niespotykane połączenie, ale te dwa wydarzenia zmieniły świat na zawsze - tłumaczy Grzegorz Żurawiński.

Spółka Wrocław 2012 zarządzająca wrocławskim stadionem złożyła do urzędu miasta wniosek o dofinansowanie. - Potrzebujemy prawie 8 mln zł na bieżące opłaty i ratę kredytu - tłumaczy Adam Burak, rzecznik spółki.

W jednym z mieszkań przy ulicy Dąbrowskiego wybuchła butla z gazem. - Około godziny 12:45 otrzymaliśmy zgłoszenie, że w kamienicy pojawił się ogień - poinformował dyżurny Straży Pożarnej we Wrocławiu.

- Poćwiartowane zwłoki zamordowanego mężczyzny były przewożone autobusami miejskimi oraz taksówkami - ustaliła wrocławska prokuratura. W ten sposób miała je transportować żona zabitego i jej syn z poprzedniego małżeństwa. Oboje przyznali się do zabójstwa.

Ponad 250 lat temu, nieopodal Wrocławia stoczono bitwę, która do dzisiaj jest przedmiotem analiz na zajęciach ze strategii w najlepszych wojskowych uczelniach Europy. W walce Prusacy rozgromili trzykrotnie silniejszą armię austriacką.

Nie udało się uratować 8-miesięcznego dziecka, które trafiło do szpitala po pożarze mieszkania w Świdnicy (woj. dolnośląskie).

5 tysięcy euro - tyle wynosi nagroda w polsko–niemieckim konkursie dziennikarskim. W przyszłym roku zostanie wręczona we Wrocławiu.

Stadion Miejski we Wrocławiu zamieni się w wielką biało-czerwoną flagę o wysokości 30 metrów i szerokości 780. Oświetli go 700 lamp LED.

Prezydent Wrocławia zapewnia, że przerwa w budowie Narodowego Forum Muzyki i późniejszy termin zakończenia inwestycji nie oznacza utraty 140 mln zł europejskiej dotacji. Po tym jak Mostostal, główny wykonawca, zerwał umowę z miastem, budowa stanęła pod znakiem zapytania.

Tam gdzie wszyscy wrzucają pieniądze, ona wkładała drut, żeby wyciągnąć gotówkę. 32-latka z Wrocławia uszkodziła biletomat i na gorącym uczynku została złapana przez policjantów. Grozi jej 5 lat pozbawienia wolności.