Wrocław

Wrocław

Schetyna i "Chappi" otworzyli raj dla deskorolkarzy

Podjazdy, betonowe górki i balustrady - tak wygląda skatepark w Ząbkowicach Śląskich (woj. dolnośląskie). W niedzielę odbyło się uroczyste otwarcie. Minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna, ramię w ramię z najlepszym skejterem w Polsce, przecinał wstęgę.

9,5 mln krzyżyków, 3 lata pracy. Wyhaftowali obraz Matejki

Ponad 9,5 miliona krzyżyków, 150 kilometrów nici i kilkudziesięciu wolontariuszy. Tak w liczbach przedstawia się największy haftowany obraz w Polsce. - Dzieło Jana Matejki „Jan III Sobieski pod Wiedniem” doczekało się wyjątkowej repliki – chwalą się artyści amatorzy, którzy przez 3 lata precyzyjnie wyszywali płótno. Gigantyczny obraz ma 9 metrów szerokości i 5 metrów wysokości, a teraz podróżuje od miejscowości do miejscowości.

Jedyne w Polsce mistrzostwa niewidomych w tenisa stołowego

Nietypowa wersja "ping ponga", czyli showdown: tenis stołowy dla osób niewidomych i niedowidzących. W piątek we Wrocławiu rozpoczęły się pierwsze i jedyne w Polsce mistrzostwa w tej dyscyplinie. Reprezentacja z Dolnego Śląska do soboty będzie rywalizować z zawodnikami z całej Europy.

Kandydatka na radną zginęła w czołowym zderzeniu z tirem

Śmiertelny wypadek na drodze krajowej nr 8 pod Kłodzkiem (woj. dolnośląskie). Na wysokości miejscowości Szalejów samochód osobowy zderzył się czołowo z tirem. Na miejscu zginęła kierująca samochodem osobowym 25-letnia kobieta. - Kandydowała do sejmiku województwa, jest nam bardzo przykro - mówią jej koledzy z ugrupowania Polska Razem.

Prokuratura ponownie przyjrzy się "Golgota Picnic". Doszło do obrazy uczuć religijnych?

Sąd rozpatrzył zażalenie Komitetu Obrony przed Sektami na postanowienie prokuratury rejonowej, która odmówiła wszczęcia dochodzenia w sprawie wielokrotnego znieważenia Jezusta Chrystusa. Do znieważenia, jak i obrazy uczuć religijnych, miało dojść podczas spektaklu "Golgota Picnic" w Teatrze Dramatycznym w Wałbrzychu. - Walczyliśmy o to w imieniu milionów Polaków - komentują przedstawiciele komitetu.

Agitacja wyborcza w szkole? Dyrektor: "Dostaliśmy polecenie od pani wójt"

Nie na poczcie, ani w urzędzie, a w szkole i tylko do rąk własnych, za pokwitowaniem. Tak wójt gminy Długołęka postanowiła dotrzeć do swoich potencjalnych wyborców, czyli 800 rodziców uczniów podstawówki w Kiełczowie (woj. dolnośląskie). Ci mieli dostać informację, że w szkole czekają na nich pisma dotyczące rozbudowy placówki. W zdziwienie wprawiła ich treść listu. - Ewidentna agitacja wyborcza - twierdzą i składają skargę do kuratorium oświaty. A wicedyrektor rozkłada ręce: - Dostaliśmy polecenie od pani wójt - tłumaczy.

We Wrocławiu zakończyła się budowa nowego szpitala

30 tys. pacjentów rocznie przyjmie nowy szpital wojewódzki we Wrocławiu. Wybudowano go w ciągu czterech lat w zachodniej części miasta. - Zakończyliśmy inwestycję i otrzymaliśmy pozwolenie na użytkowanie obiektu - poinformowały władze woj. dolnośląskiego.

Hinduscy filmowcy na Dolnym Śląsku. "Zaskoczeniem są temperatury"

Filmowcy z dalekich Indii przyjechali na Dolny Śląsk, by kręcić tu serial dla największej z hinduskich telewizji. Zdjęcia powstawały m.in. na wrocławskim Ostrowie Tumskim, ekipa pojawi się też w Kłodzku i Srebrnej Górze. Wrocław w wyścigu o lokalizację zdjęć do serialu wyprzedził m.in. Pragę i Berlin.

Wypadek na feralnym rondzie. "Tłumaczył, że jechał ostrożnie"

Ponad rok po śmiertelnym wypadku na rondzie w Kłodzku (woj. dolnośląskie) miało być bezpiecznie. Tymczasem, po raz kolejny dochodzi tu do wypadku. W środę rozpędzony tir wjechał w barierę ochronną i ściął przydrożną latarnię. Na szczęście tym razem zdarzenie zakończyło się tylko utrudnieniami dla kierowców.

"Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus, spoko luz"

- Kiedyś chciałem do franciszkanów, bo oni mają te habity z kapturami. A ja całe życie w kapturze po osiedlu biegałem. I tylko łapałem te schizy: co ja ludziom powiem, jak im się na oczy pokażę jako ksiądz? Przecież to wstyd na dzielni będzie - mów Jakub Bartczak. Kiedyś osiedlowy raper, dziś - ksiądz z milionem odsłuchań w internecie. Rozmowa również w Dużym Formacie.

Efekt Biedronia? Kandydaci "wychodzą z szafy": Ludzie, rety, wszędzie geje!

- Chyba powinniście zrobić mapkę - piszą internauci na stronie Fundacji Replika, na której pojawiają się zdjęcia kolejnych kandydatów na radnych miast i miasteczek. Janusz z Warszawy, Piotr z Poznania, Eryk z Kielc, Marta z Kożuchowa. - Ale mamy też pierwszego kandydata ze ściany wschodniej - pokazują Sławka z gminy Siedliszcze działacze Repliki. Jak mówią, są zasypywani zgłoszeniami ludzi, którzy, poza tym, że mają program, mają też odwagę, żeby głośno mówić o własnej orientacji.

Pożar w zakładzie rozbiórki samochodów

5 zastępów straży pożarnej gasiło ogień, który pojawił się w jednym z warsztatów w Oławie (woj. dolnośląskie). Pracownikom zakładu udał się uratować dwa samochody.

Wrocław czeka na Spielberga. "To ogromna nobilitacja dla miasta"

Wrocławskie Nadodrze po raz kolejny zamieni się w plan filmowy. Wkrótce rozpoczną się tam zdjęcia do najnowszego filmu Stevena Spielberga "St. James Place". Uliczki pokryte "kocimi łbami" i stare odrapane kamienice Nadodrza będą odgrywały powojenny Berlin. - Czas się tu trochę zatrzymał, nie trzeba wiele zmieniać - mówi przedstawiciel Wrocław Film Commission, który pomaga amerykańskim filmowcom.

"Cycuch janowicki", "Górnik" i "Rudawskie" uratują to miejsce? Browar wznawia produkcję

Niemieckie "Złoto Kupferbergu" było słynne w całej okolicy. To był lokalny przysmak. Pili je górnicy, którzy po zakończonej szychcie bawili się w gospodach. Pili je turyści w schroniskach na szczytach Rudaw Janowickich. - Chcemy nawiązać do starych tradycji warzenia piwa - zapowiadają browarnicy, którzy w Miedziance otwierają nowy Browar Miedzianka. Czy do miasteczka wróci życie?

Tajna kopalnia, atmosfera strachu i morderstwa górników? Jaki sekret skrywa Miedzianka?

W 1519 roku niemiecki Kupferberg otrzymał status miasta górniczego. Działało tu 160 szybów i sztolni. Miedź i kobalt poszukiwano przez kilka stuleci. Było kino, słynny w okolicy browar i gospody. Dwa kościoły - katolicki i ewangelicki - liczyły po kilkuset wiernych. Ostatni szyb wydobywczy zamknięto w latach 20. XX wieku. Dwie wojny światowe praktycznie ominęły miasteczko. Dramat rozpoczął się po 1945 roku kiedy złożami uranu pod polską już Miedzianką zainteresowali się Rosjanie.