Wrocław

Wrocław

Na oczach syna zabił żonę. Był pod wpływem dopalaczy

Chwycił nóż leżący w kuchni i zadał swojej żonie ponad 30 ciosów. Zrobił to na oczach 6-letniego syna. Mężczyzna do winy się przyznał. Badanie krwi wykazało, że był pod wpływem dopalaczy. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu.

Szukają "złotego pociągu". "Anomalie wskazują na istnienie tunelu. Tam w środku coś jest"

Rok po tym, jak zgłosili odnalezienie "złotego pociągu", eksploratorzy ruszają do pracy. Na 65. kilometr trasy kolejowej Wrocław-Wałbrzych wjechał ciężki sprzęt, planowane jest wykonanie pierwszego przekopu, który ma pokazać, czy pociąg tkwi pod ziemią, czy też nie. Poszukiwacze są pełni nadziei, bo ostatnie badania wykazały anomalie, które mają wskazywać na istnienie tunelu w którym może znajdować się pancerny skład.

Na drogę wychodziła świnia, auta musiały się zatrzymywać

Nietypowy spacerowicz zaskoczył kierowców na drodze między Zgorzelcem a Bogatynią. - Na początku myślałem, że to dzik. Była wielka i czarna. Miała kły - mówi jeden z kierowców, który obserwował dumnie kroczącą wzdłuż drogi świnię. Nie wiadomo skąd się wzięła i czy wróciła do domu. Być może wciąż grasuje po okolicy.

"Książki-niespodzianki" dla niezdecydowanych czytelników

"Nie wiesz co czytać?" - pytają pracownicy Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Polkowicach (woj. dolnośląskie) i proponują rozwiązanie dla niezdecydowanych. Książki zapakowane w szary papier i przewiązane sznurkiem mają być zaskoczeniem dla czytelników. Ci w momencie wypożyczenia nie wiedzą, jaka książkowa przygoda na nich czeka.

Pocker zwiedza świat i zachęca do adopcji. "To działa"

Na Sri Lance zbierał herbatę i karmił słonie w sierocińcu. Pilotował też samolot, podziwiał Kilimandżaro, wypoczywał na Malediwach, był w Gambii i Senegalu - to tylko niektóre z przygód, jakie ma za sobą Pocker, psia maskotka, która ma promować zwierzęce adopcje. W ciągu niemal trzech lat niepozorny piesek pokonał 300 tys. kilometrów, odwiedził każdy kontynent i zwiedził ponad 30 krajów. - Wszędzie tam, gdzie jest ma uświadamiać, że zwierząt nie powinno się kupować - mówi pomysłodawczyni akcji.

Sąd przedłużył areszt dla wrocławskiego bombera

Sąd Okręgowy we Wrocławiu na kolejne trzy miesiące przedłużył areszt wobec Pawła R., 22-letniego studenta chemii, podejrzanego o podłożenie bomby w autobusie linii 145. Mężczyzna ma pozostać w areszcie do 20 listopada. Śledczy wnioskują też o przedłużenie obserwacji psychiatrycznej o kolejne cztery tygodnie.

W końcu! Rozpoczęli poszukiwania "złotego pociągu". "Nie zakładamy pomyłki"

Prawie rok temu poszukiwacze skarbów z Wałbrzycha (woj. dolnośląskie) zgłosili odnalezienie "złotego pociągu". Dziś ruszają prace mające potwierdzić ich wiadomości o tkwiącym pod ziemią pancernym składzie wypełnionym bronią, dziełami sztuki i innymi kosztownościami. Mężczyzn nie zraziły opinie naukowców, którzy po badaniach orzekli, że pod ziemią niczego takiego być nie może. Są pewni swego i najpierw uporządkują teren, a później "przetną" nasyp kolejowy, by odkryć pociąg.

Koń na gigancie biegał ulicami miasta

Środkiem skrzyżowania, raz po lewym pasie, a raz pod prąd biegł koń, który uciekł jednemu z mieszkańców Świeradowa-Zdroju (woj. dolnośląskie). Ulicami mógł przebiec nawet kilka kilometrów. W końcu został złapany i oddany właścicielowi.

Pingwiny karmione są trzy razy dziennie, kotiki podczas "badania"

Najpierw śniadanie, później lunch, a na końcu obiad. Później ewentualnie rybie gratisy dla największych głodomorów - tak wygląda plan posiłków dla pingwinów afrykańskich z wrocławskiego zoo. - Rozmrożone dzień wcześniej ryby opłukujemy i wybieramy odpowiednie - opisuje opiekun pingwinów. Z kolei ich sąsiedzi, czyli rodzina kotików, karmione są podczas treningu medycznego. - Dbamy o kondycję psychiczną i fizyczną naszych zwierząt - zapewnia rzecznik ogrodu.

Konopie indyjskie ukryte na polu kukurydzy

4,6 tysiąca krzaków konopi znaleźli na polu kukurydzy policjanci z Dolnego Śląska. Okazało się, że plantator miał też sprzęt do pielęgnacji roślin, gotową już marihuanę i duże zapasy krajanki tytoniowej.

Peryskop pomaga owcom. "Pilnuje, ostrzega i stabilizuje psychicznie"

Czuwa, sprawdza, biega i odstrasza. Peryskop, lama z Instytutu Hodowli Zwierząt Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, ma pomagać stadu owiec. - To więksi bracia, którzy spełniają funkcje ochronne, obronne i opiekuńcze. Lamy stabilizują też psychicznie owce - zapewnia prof. Piotr Nowakowski. Peryskop lubi także wycieczki poza pastwisko. Od czasu do czasu spotykają go mieszkańcy pobliskich osiedli. Choć, jak zapewniają opiekunowie, uspokoił się od kiedy powiększyła się mu rodzina.

Najpierw były "nieprzyjemne słowa", później list z przeprosinami dla kierowcy

Kierowca nie zatrzymał się na przystanku na żądanie. Wtedy w jego stronę posypały się "nieprzyjemne słowa". Teraz pasażerki biją się w pierś i w liście do Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego we Wrocławiu przepraszają kierowcę. "Chwilę wcześniej skradziono nam telefon (...) więc oberwało się przypadkiem temu kierowcy" - napisały autorki listu.

"Bianka musi widzieć świat swoimi pięknymi, niebieskimi oczami". Liczy się każdy dzień

O ile zachowa gałki oczne, to i tak będzie niewidoma lub jej wzrok będzie bardzo słaby - zakomunikowali lekarze rodzicom 2-letniej Bianki. Dziewczynka ma siatkówczaka. Jest jednak szansa, że będzie widziała. Trwa zbiórka pieniędzy na leczenie w USA. Jest już 600 tysięcy, potrzeba 1,5 mln złotych. Leczenie powinno się rozpocząć w ciągu dwóch tygodni. Czasu jest coraz mniej.

Poszedł z wnuczkiem na spacer, pijany zasnął w bramie

Dziadek wyszedł na spacer ze swoim 13-miesięcznym wnuczkiem. Policjanci dostali informację o tym, że ma problemy z prowadzeniem wózka. Gdy przyjechali na miejsce okazało się, że mężczyzna porzucił dziecko i wózek, a sam zasnął w pobliskiej bramie. Był pijany.

Muzeum Ziemi zniszczył pożar. Teraz próbują je odbudować

Ponad rok temu niemal 50 strażaków walczyło z pożarem Muzeum Ziemi "Juna" w Szklarskiej Porębie (woj. dolnośląskie). Wówczas ogień strawił dach budynku i zniszczył większość minerałów. Trwają prace dzięki którym muzeum ponownie ruszy. - Potrzebujemy wsparcia - apeluje prowadząca placówkę.

Oczy 2-letniej Bianki niszczy nowotwór. Traci wzrok, pilnie potrzebuje pomocy

Bianka ma dwa lata. Niedawno zdiagnozowano u niej nowotwór złośliwy oczu. Lekarze z USA dają dziewczynce 70 procent szans na zachowanie wzroku. Na kurację potrzeba jednak aż 1,5 mln złotych. Trwa zbiórka, ale czas szybko ucieka. Stan dziecka jest poważny. Według lekarzy leczenie Bianki powinno się rozpocząć w ciągu dwóch tygodni.