Wybite wszystkie zęby, złamane kości twarzoczaszki, zmiażdżone obie szczęki. Według relacji świadka bezdomny Robert Ch. wyglądał, jakby po nim przejechał samochód. Tak skatował go 17-letni wówczas Paweł W. Kopał do nieprzytomności, aż zabił. Nastolatek właśnie został skazany na 13 lat pozbawienia wolności. Jak stwierdził sędzia, "najlepsze lata swojego życia spędzi za murami więzienia".