Ośmioro sędziów ujawnia: poparliśmy kandydaturę Nawackiego, czworo się wycofało

Aktualizacja:
[object Object]
Listy poparcia do nowej KRS wciąż nie zostały nieujawnionetvn24
wideo 2/35

Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" opublikowało oświadczenia ośmiorga sędziów, którzy poparli kandydaturę Macieja Nawackiego do nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Jak wynika z oświadczeń, czworo z nich wycofało swoje poparcie jeszcze przed zakończeniem procedury zgłaszania kandydatów. W związku z tym Nawacki mógł nie zebrać wystarczającej liczby podpisów. Kancelaria Sejmu, mimo prawomocnego wyroku w tej sprawie, wciąż nie ujawniła list poparcia.

Mimo ostatecznego, prawomocnego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego Kancelaria Sejmu nie poinformowała, kto podpisał się na listach poparcia dla kandydatów do nowej, wyłanianej przez polityków Krajowej Rady Sądownictwa. Termin wyznaczony na to przez samą Kancelarię Sejmu minął w ubiegłym miesiącu.

Jak przekazał w czwartek rano w komunikacie rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" Bartłomiej Przymusiński, oświadczenia dotyczące poparcia sędziego Macieja Nawackiego zostały opublikowane na prośbę ośmiorga olsztyńskich sędziów: Anny Pałasz, Krzysztofa Bieńkowskiego, Katarzyny Zabuskiej, Joanny Orlińskiej (oświadczenie wspólne) oraz Joanny Bury, Krzysztofa Matysiaka, Pawła Rynki i Moniki Wawro (oświadczenia indywidualne).

Dotyczą one udzielenia przez nich poparcia doktorowi Maciejowi Nawackiemu w procedurze zgłoszeń do nowej Krajowej Rady Sądownictwa w 2018 roku. Głosowanie w sprawie sędziów do nowej KRS odbyło się w marcu zeszłego roku. Każdy startujący kandydat musiał zdobyć wcześniej poparcie minimum 25 sędziów. Od tego czasu Kancelaria Sejmu odmawia publikacji nazwisk tych sędziów, którzy kandydatów popierali.

"Sędziowie, których oświadczenia publikuje Iustitia, wskazują, że szanują wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego i dlatego zdecydowali się ujawnić fakt udzielenia poparcia" - podkreśliło w komunikacie stowarzyszenie sędziowskie.

"Co takiego ma być ukryte przed opinią publiczną?"

"Z satysfakcją przyjmuję, że wśród popierających członków obecnej KRS są osoby, które potrafią to przyznać" - skomentował prezes Iustitii Krystian Markiewicz. Zaznaczył, że "każdy sędzia powinien ujawnić, komu udzielił poparcia, bo nie była to jego prywatna sprawa".

"Celem żądania ujawnienia list poparcia jest pełna transparentność życia publicznego, za którą zawsze jako Iustitia się opowiadaliśmy. Ukrywanie list poparcia przez Kancelarię Sejmu, przy aprobacie wybieranych do Krajowej Rady Sądownictwa, każe stawiać pytanie, co takiego ma być ukryte przed opinią publiczną?" - dodał.

Czworo z ośmiorga sędziów wycofało swoje poparcie

Z oświadczeń złożonych przez ośmioro olsztyńskich sędziów wynika, że czworo z nich wycofało swoje poparcie jeszcze przed zakończeniem procedury zgłaszania kandydatów do nowej KRS. Chodzi o sędzię Annę Pałasz, sędziego Krzysztofa Bieńkowskiego, sędzię Katarzynę Zabuską i sędzię Joannę Orlińską.

Wycofane podpisy. Kulisy rejestracji Nawackiego do KRS. CZYTAJ WIĘCEJ >

Z udostępnionych przez Ministerstwo Sprawiedliwości analitykowi prawnemu Forum Obywatelskiego Rozwoju Patrykowi Wachowcowi dokumentów (bez danych osobowych) wiadomo, że pod kandydaturą sędziego Nawackiego podpisy złożyło w sumie 28 osób.

Do tej pory nie ujawniono, kim są te osoby.

DOKUMENTY DOTYCZĄCE POPARCIA KANDYDATURY NAWACKIEGO >

Jak wskazano w komunikacie, "jeżeli wśród 28 osób, których podpisy złożył Maciej Nawacki, są 4 osoby, które wycofały swoje poparcie, to Marszałek Sejmu powinien był uznać, że Maciej Nawacki nie został skutecznie zgłoszony (wymagane było 25 podpisów)".

"Ta sprawa potwierdza, jak ważne jest ujawnienie list poparcia. Nikt z tych, którzy się ujawnili, nie doznał przykrości z tego powodu, ujawnienie list ma służyć wyłącznie społecznej kontroli poprawności zgłoszeń" - zauważył Markiewicz.

Oświadczenia wszystkich ośmiorga sędziów zamieściło na swojej stronie internetowej SSP "Iustitia".

ZOBACZ OŚWIADCZENIA OŚMIORGA OLSZTYŃSKICH SĘDZIÓW >

Kancelaria Sejmu: ustawa nie przewiduje możliwości wycofania poparcia kandydata na członka KRS

Z kolei w lutym 2018 roku, kiedy zgłaszano kandydatów do nowej KRS, Kancelaria Sejmu argumentowała, że nie można wycofać raz złożonych podpisów pod taką kandydaturą.

"Ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa szczegółowo reguluje kwestie związane z wyborem członków KRS i precyzyjnie określa kolejność czynności z tym związanych. Jednocześnie ustawa nie przewiduje możliwości wycofania poparcia sędziego - kandydata na członka Rady. Dopuszczalność wycofania poparcia powinna wynikać z przepisów i nie można jej domniemywać" - poinformowało wówczas Centrum Informacyjne Sejmu w odpowiedzi na pytania przesłane przez redakcję tvn24.pl.

"Czekamy na kolejnych sędziów, którzy okażą szacunek dla wyroku NSA"

"Możliwe, że członkowie KRS ukrywają, komu udzielili poparcia, gdyż udzielali go sobie nawzajem lub popierali samych siebie, jak Maciej Nawacki" - skomentował Markiewicz.

"Podpisałem się pod swoją kandydaturą do KRS". CZYTAJ WIĘCEJ NA KONKRET 24 >

"Czekamy na kolejnych sędziów, którzy okażą szacunek dla wyroku NSA i ujawnią, komu udzielali poparcia. Osoby, które nie wykonują wyroku NSA, powinny ponieść za to odpowiedzialność. Będziemy dążyć do tego, aby wyjaśnić wszystkie wątpliwości wokół zgłoszeń do KRS" - dodał prezes "Iustitii".

"To być może tłumaczy, dlaczego taką tajemnicą otoczono te podpisy"

Do sprawy odniósł się także w rozmowie z TVN24 rzecznik stowarzyszenia Bartłomiej Przymusiński.

- Zgłosiło się Iustiti ośmioro sędziów, którzy złożył podpisy poparcia pod kandydaturą sędziego Nawackiego i mówią, że w szacunku do wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego oni się ujawniają. Nie chce tego zrobić Kancelaria Sejmu - nie chce ujawnić list poparcia - ujawniają się sędziowie, którzy takie przepisy złożyli - powiedział.

- Wiemy ze szczątkowych dokumentów, że Maciej Nawacki złożył listę z 28 podpisami. Jeżeli cztery z nich to były podpisy tych osób, które wycofały poparcie, to istnieje poważne prawdopodobieństwo, że nie miał wystarczającej liczby podpisów, bo miał ich tylko 24, a ustawa wymaga 25 - wyjaśniał. I dodał, że "to być może tłumaczy, dlaczego taką tajemnicą otoczono te podpisy poparcia i dlaczego tak rozpaczliwe kroki są podejmowane, żeby opinia publiczna nie wiedziała, kto był na tych listach podpisany".

Jak wskazywał rzecznik, jeśli na liście poparcia Nawackiego brakowało podpisów "nie powinien być on w ogóle osobą, nad którą głosowano. A jednak, jak widzimy, zasiada w organie powołującym się za Krajową Radę Sądownictwa i to by tłumaczyło dlaczego właśnie on - do czego się przecież przyznał - zainicjował działania przed Urzędem Ochrony Danych Osobowych, żeby list nie ujawnić, żeby nie wykonać prawomocnego wyroku".

- Ta tajemnica, którą otaczane są te listy, to rozpaczliwe sięganie po kolejne instrumenty, żeby ich nie ujawnić wbrew prawomocnemu wyrokowi, to nie wzięło się z niczego - dodał Przymusiński.

"Poparcie osób, które znajdowały się w Ministerstwie Sprawiedliwości"

- Przede wszystkim podejrzewamy, że ci, którzy znaleźli się w Krajowej Radzie Sądownictwa podpisywali sobie te listy nawzajem - mówił dalej rzecznik Iustiti. - Do tego wszystkiego mamy uzasadnione podstawy, żeby podejrzewać, że co najmniej w przypadku kilku z kandydatów liczne poparcie, które uzyskali, to było poparcie osób, które znajdowały się w Ministerstwie Sprawiedliwości - dodał.

Przymusiński zauważył, że to "pokazuje, że to nie są ludzie namaszczeni przez sędziów, nie są to ludzie popierani przez sędziów, tylko popierani przez urząd polityczny, jakim jest Ministerstwo Sprawiedliwości".

- Te osoby, które tam zasiadały [w resorcie sprawiedliwości - przyp. red.] nie mogły orzekać - bo sędziowie, którzy są w Ministerstwie Sprawiedliwości nie mogą orzekać - a jednak udzielały poparcia takim osobom - dodał zaznaczył rzecznik stowarzyszenia sędziowskiego.

Przymusiński o listach poparcia kandydatów do KRS
Przymusiński o listach poparcia kandydatów do KRStvn24

Nieopublikowane listy poparcia do nowej KRS

Wskazany przez Kancelarię Sejmu termin na ujawnienie informacji dotyczących podpisania list poparcia dla kandydatów do nowej KRS minął 30 lipca. Do ujawnienia list zobowiązuje Kancelarię Sejmu prawomocny wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego.

30 lipca Centrum Informacyjne Sejmu oświadczyło natomiast, że dzień wcześniej prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych zapowiedział, iż zbada zgodność z prawem procedury udostępnienia list poparcia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa.

CIS oznajmiło, że do czasu wydania tej decyzji sejmowa kancelaria jest zobowiązana do "powstrzymania się od upublicznienia lub udostępnienia w jakiejkolwiek formie" danych osobowych.

Z kolei w ubiegły czwartek Centrum Informacyjne Sejmu zaznaczyło, że do 1 sierpnia 2019 roku Kancelaria Sejmu nie otrzymała z NSA akt administracyjnych sprawy z odpisem orzeczenia ze stwierdzeniem prawomocności wyroku sądu, więc w związku z tym, "termin na ponowne rozpatrzenie sprawy nie rozpoczął jeszcze biegu".

CZYTAJ WIĘCEJ: Tajemnicza zwrotka. Zaginęła, czy Kancelaria Sejmu nie odebrała wyroku? >

W rozmowie z Konkret24 doktor Maciej Nawacki, członek nowej Krajowej Rady Sądownictwa potwierdził, że jest autorem skargi w sprawie ujawnienia list poparcia do KRS. W jej wyniku prezes UODO wstrzymał udostępnienie tych informacji opinii publicznej. Sędzia przyznał też, że sam podpisał się pod swoją kandydaturą do KRS.

CZYTAJ WIĘCEJ O NIEOPUBLIKOWANYCH LISTACH POPARCIA DO NOWEJ KRS >

Autor: akr, mjz//now / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zapowiedział we wtorek start programu sprzedaży "złotych kart" cudzoziemcom. Ich nabywcy mieliby prawo zamieszkania w USA.

"Złote karty" za pięć milionów dolarów. Donald Trump ma pomysł i mówi o rosyjskich oligarchach

"Złote karty" za pięć milionów dolarów. Donald Trump ma pomysł i mówi o rosyjskich oligarchach

Źródło:
Reuters

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym, ale nie miał ponownych kryzysów oddechowych, a wyniki badań krwi są stabilne - podał Watykan we wtorek wieczorem.

Nowy komunikat o stanie zdrowia papieża

Nowy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
Reuters, PAP

Ukraina i Stany Zjednoczone mogą podpisać umowę o minerałach ziem rzadkich, na której bardzo zależy administracji Donalda Trumpa - podał dziennik "Financial Times". Według jego źródeł w Kijowie, Amerykanie zrezygnowali z najsurowszych żądań i Ukraina jest w stanie zaakceptować inne przedstawione przez nich warunki. Agencja Bloomberg informuje, że gabinet w Kijowie może przyjąć decyzję o podpisaniu dokumentu już w środę. Donald Trump przekazał kilka godzin po tych doniesieniach, że umowa jest "właściwie uzgodniona" i Wołodymyr Zełenski chce przylecieć do Waszyngtonu, by ją podpisać.

Ukraina i USA krok od porozumienia? Doniesienia mediów i komentarz Donalda Trumpa

Ukraina i USA krok od porozumienia? Doniesienia mediów i komentarz Donalda Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Wołodymyr Zełenski planuje udać się w piątek do Waszyngtonu - podał Reuters, powołując się na dwa źrodła. Jak dodaje agencja, ukraiński przywódca ma się tam spotkać z Donaldem Trumpem. Prezydent Stanów Zjednoczonych kilkadziesiąt minut po tych doniesieniach potwierdził, że Zełenski chce odwiedzić Waszyngton, a umowa w sprawie minerałów ziem rzadkich między USA i Ukrainą jest "właściwie uzgodniona".

Reuters: Zełenski leci w piątek do Trumpa

Reuters: Zełenski leci w piątek do Trumpa

Źródło:
Reuters, PAP

Asteroidę 2024 YR4 odkryto w grudniu ubiegłego roku. Od razu zaczęto informować, że za kilka lat może uderzyć w naszą planetę. We wtorek agencje kosmiczne NASA i ESA podały nowe wyliczenia, określające prawdopodobieństwo kolizji.

Asteroida 2024 YR4. Naukowcy zaktualizowali dane dotyczące potencjalnego uderzenia w Ziemię

Asteroida 2024 YR4. Naukowcy zaktualizowali dane dotyczące potencjalnego uderzenia w Ziemię

Źródło:
PAP

Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski powiedział w "Faktach po Faktach", że "Polska dzisiaj utrzymuje internet w Ukrainie". - Polska zakupiła Starlinki i przekazała je Ukrainie. Polska generuje bezpieczeństwo, bo płaci abonamenty - wyjaśnił. Gawkowski zapowiedział, że Polska przekaże Ukrainie pięć tysięcy kolejnych Starlinków.

"Dzięki temu front się trzyma". Wicepremier o nowym wsparciu dla Ukrainy

"Dzięki temu front się trzyma". Wicepremier o nowym wsparciu dla Ukrainy

Źródło:
TVN24

Po trzech latach wojny coraz głośniejsza staje się dyskusja o tym, który kraj i ile środków przekazał na pomoc walczącej Ukrainie. Publiczną "licytację" zaczął prezydent USA, jednak dane pokazują, że wartość pomocy z całej Europy była wyższa.

Pomoc dla Ukrainy. Ile przekazała Europa, a ile USA

Pomoc dla Ukrainy. Ile przekazała Europa, a ile USA

Źródło:
Konkret24

Norwegia i Dania zacieśnią współpracę w dziedzinie obronności - poinformowały kraje we wspólnym oświadczeniu. "Uznajemy potrzebę przyjęcia przez Europę większej odpowiedzialności za europejską obronność. To czas odważnych wyborów i zwiększonej współpracy" - podkreślono. Jak pisze duński dziennik "Berlingske", porozumienie "ma wzmocnić potencjał militarny państw nordyckich i przyspieszyć proces zbrojeń".

"Sytuacja bezpieczeństwa w Europie jest trudna". Dania i Norwegia reagują

"Sytuacja bezpieczeństwa w Europie jest trudna". Dania i Norwegia reagują

Źródło:
Reuters, Berlingske, tvn24.pl

We wtorek ponad 20 pracowników zrezygnowało z pracy w Departamencie Wydajności Państwa (DOGE) kierowanym przez Elona Muska - podał Reuters, powołując się na informacje agencji AP.

Rzucili papierami, rezygnują z pracy u Muska

Rzucili papierami, rezygnują z pracy u Muska

Źródło:
Reuters

We wtorek sędzia federalny w Waszyngtonie nakazał administracji Donalda Trumpa wypłacenie środków pomocy zagranicznej beneficjentom dotacji do godziny 23:59 w środę - poinformował Reuters. Sędzia stwierdził, że nie ma oznak wskazujących, iż podjęto jakiekolwiek kroki w celu dostosowania się do wcześniejszego nakazu odmrożenia pieniędzy.

Krótki termin na wypłatę pieniędzy. Decyzja sądu

Krótki termin na wypłatę pieniędzy. Decyzja sądu

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Niebezpieczny incydent na lotnisku w Chicago. Samolot pasażerski linii Southwest niemal zderzył się z prywatnym odrzutowcem na płycie lotniska, gdy podchodził do lądowania. Piloci byli zmuszeni poderwać maszynę.

Niebezpieczny incydent na lotnisku w Chicago 

Niebezpieczny incydent na lotnisku w Chicago 

Źródło:
CNN

- Nasz kandydat rośnie w sondażach. Jak tak dalej pójdzie, będziemy mieć w drugiej turze Sławomira Mentzena i to on wygra z Rafałem Trzaskowskim - mówił w "Kropce nad i" wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak (Konfederacja). Anna Maria Żukowska (Lewica) oceniła zaś, że "narracja Konfederacji jest podnoszona" też przez kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. - Nie uważam, że to jest rozsądne podejście, bo widoczne jest ryzyko, o którym powiedział pan wicemarszałek - dodała.

Nawrocki, który "będzie liczył" na Mentzena i "nierozsądne podejście" Trzaskowskiego. Co z tego wyjdzie? 

Nawrocki, który "będzie liczył" na Mentzena i "nierozsądne podejście" Trzaskowskiego. Co z tego wyjdzie? 

Źródło:
TVN24

Siedmiu wieloletnich pracowników - kierowców warszawskiej prokuratury okręgowej kradło paliwo. Zostały z nimi natychmiast rozwiązane umowy o pracę, a postępowanie w tej sprawie będzie prowadzone przez prokuraturę spoza Warszawy.

Siedmiu kierowców warszawskiej prokuratury okręgowej kradło paliwo

Siedmiu kierowców warszawskiej prokuratury okręgowej kradło paliwo

Źródło:
PAP

Światowa Organizacja Zdrowia uważnie przygląda się sytuacji w Demokratycznej Republice Konga, gdzie wskutek nieznanej choroby zmarło ponad 50 osób. Niepokój wśród naukowców wzbudza fakt, że w większości przypadków zgon nastąpił po około 48 godzinach od wystąpienia objawów. Miejscowi lekarze podejrzewają, że źródłem choroby mogą być zwierzęta.

Większość umiera w dwie doby od objawów. Nie wiedzą, co to za choroba

Większość umiera w dwie doby od objawów. Nie wiedzą, co to za choroba

Źródło:
PAP, AP

Czeskie media opisują historię 27-letniej kobiety, która przez trzy miesiące miała być więziona w piwnicy domu w miejscowości Siřem na zachodzie Czech. Policja poinformowała o zatrzymaniu 40-latka, któremu postawiono zarzuty pozbawienia wolności, gwałtu i szantażu. Grozi mu do 12 lat więzienia.

"Podeszłam do okna i zobaczyłam kobietę z łańcuchem na szyi". 27-latka przeżyła piekło

"Podeszłam do okna i zobaczyłam kobietę z łańcuchem na szyi". 27-latka przeżyła piekło

Źródło:
ENEX, ČT, idnes.cz

W styczniu 2025 roku sprzedaż Tesli w Unii Europejskiej zaliczyła spadek o połowę w porównaniu do danych z tego samego okresu w zeszłym roku - wynika z raportu Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów ACEA. Jednocześnie udział samochodów elektrycznych w rynku osiągnął rekordowy poziom 15 procent.

To może być "efekt Muska". Gwałtowne załamanie sprzedaży

To może być "efekt Muska". Gwałtowne załamanie sprzedaży

Źródło:
PAP

Największy singapurski bank DBS zamierza zredukować zatrudnienie o około czterech tysięcy pracowników. Ma to związek z faktem, że sztuczna inteligencja przejmuje coraz więcej obowiązków wykonywanych do tej pory przez ludzi - informuje portal BBC.

Tysiące osób stracą pracę. Jeden powód

Tysiące osób stracą pracę. Jeden powód

Źródło:
BBC

"Otrzymałem szczegółowe informacje od szefa MSWiA o zdecydowanych działaniach służb wobec zagranicznych gangów. Dokonano licznych zatrzymań. Czas na deportację" - poinformował premier Donad Tusk. Wcześniej tego dnia minister Tomasz Siemoniak mówił, że "zagraniczne gangi próbują wejść do Polski, opanowywać różne rodzaje przestępczości".

Tusk: otrzymałem szczegółowe informacje, czas na deportację

Tusk: otrzymałem szczegółowe informacje, czas na deportację

Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski odniósł się do przyszłości pomnika ofiar tragedii smoleńskiej na placu Piłsudskiego. W wideo zamieszczonym w mediach społecznościowych, gdzie odpowiadał na pytania z komentarzy, stwierdził, że monument powinien zostać.

"Miejmy szacunek". Rafał Trzaskowski o przyszłości pomnika smoleńskiego

"Miejmy szacunek". Rafał Trzaskowski o przyszłości pomnika smoleńskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czternastu posłów Prawa i Sprawiedliwości miało zagłosować "przeciwko uchwale Sławomira Mentzena zobowiązującej rząd do niewysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę" - informuje Konfederacja na swoich profilach. Manipuluje.

Projekt uchwały o wysłaniu wojska na Ukrainę. Konfederacja manipuluje

Projekt uchwały o wysłaniu wojska na Ukrainę. Konfederacja manipuluje

Źródło:
Konkret24

Kolumbijska policja zatrzymała na lotnisku 40-latka, którego fryzura podczas kontroli bezpieczeństwa wzbudziła podejrzenia. Jak się okazało, mężczyzna przemycał pod tupetem z włosów kokainę. Planował lot z Kolumbii do Holandii.

Fryzura 40-latka wzbudziła podejrzenia, oto co odkryto podczas kontroli. Nagranie

Fryzura 40-latka wzbudziła podejrzenia, oto co odkryto podczas kontroli. Nagranie

Źródło:
ENEX, UNODC

Przełom lutego i marca to okres obfitujący w premiery na antenie TVN. Kiedy oglądać premierowe odcinki znanych programów i nowości w ramówce? Przedstawiamy najciekawsze tytuły.

Startuje wiosenna ramówka TVN. Co warto obejrzeć

Startuje wiosenna ramówka TVN. Co warto obejrzeć

Źródło:
TVN

Sonda Solar Orbiter znalazła się w odległości 380 kilometrów od Wenus. To mniej, niż średni dystans dzielący Ziemię i Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). W tym roku w pobliżu naszej sąsiedniej planety znajdzie się jeszcze jedna sonda.

Zaledwie 380 kilometrów. Tylko tyle dzieliło sondę Solar Orbiter od Wenus

Zaledwie 380 kilometrów. Tylko tyle dzieliło sondę Solar Orbiter od Wenus

Źródło:
PAP

PKO BP wystosował komunikat skierowany do klientów, w którym ostrzega przed oszustami podszywającymi się pod bank. Wysyłają oni fałszywe e-maile z tematem "potwierdzenie przelewu".

Największy bank w Polsce ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Największy bank w Polsce ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

Synoptycy IMGW ostrzegają - w nocy i nad ranem w wielu miejscach pojawią się mgły. Sprawdź, gdzie pogoda będzie niebezpieczna.

Tu gęsta mgła utrudni widzialność. Alerty IMGW

Tu gęsta mgła utrudni widzialność. Alerty IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 130 milionów złotych. W Polsce najwyższe były dwie wygrane czwartego stopnia - każda w wysokości ponad 400 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 25 lutego 2025 roku.

Bez głównej wygranej w Eurojackpot. Kumulacja rośnie

Bez głównej wygranej w Eurojackpot. Kumulacja rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Sieradza w województwie łódzkim wyjaśniają okoliczności śmierci 11 psów i czterech lisów. Martwe zwierzęta znajdywane były na terenie kilku miejscowości. - Ktoś rozrzuca po okolicy mięso przypominające stek, w środku chowa żrącą substancję - opowiada Agata Gabrysiak, społeczniczka ze stowarzyszenia Drugie Życie, która zainteresowała się sprawą i chce pomóc w namierzeniu sprawców.

Jedenaście martwych psów i cztery lisy. "Ktoś się bardzo napracował, żeby skutecznie zabijać"

Jedenaście martwych psów i cztery lisy. "Ktoś się bardzo napracował, żeby skutecznie zabijać"

Źródło:
tvn24.pl
Trzy zabójstwa seniorek w Warszawie w ciągu dziewięciu dni

Trzy zabójstwa seniorek w Warszawie w ciągu dziewięciu dni

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Przeszukali dom Bąkiewicza, zbadali 16 incydentów. Koniec śledztwa

Przeszukali dom Bąkiewicza, zbadali 16 incydentów. Koniec śledztwa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Członkowie grupy z Ukrainy zostali schwytani i prawomocnie skazani za przeprowadzanie akcji sabotażowych w Polsce - dowiadujemy się z reportażu Piotrka Świerczka w "Czarno na białym". Na temat motywacji sprawców i skutków ich działania w specjalnym wydaniu programu rozmawiali goście specjalnego wydania programu.

Dezinformacja "karmi się chaosem". "Jeżeli ktoś chce zawładnąć umysłami, będzie robił dwie rzeczy"

Dezinformacja "karmi się chaosem". "Jeżeli ktoś chce zawładnąć umysłami, będzie robił dwie rzeczy"

Źródło:
TVN24

Dziennikarki "Faktów" TVN i TVN24 - Adrianna Otręba i Anna Wilczyńska zostały wyróżnione nagrodami Fundacji "Twarze Depresji". Przyznano je za wspieranie, poprzez materiały dziennikarskie, prowadzonych przez Fundację działań.

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Źródło:
tvn24.pl