Malaria to bardzo rozpowszechniona na świecie i poważna choroba zakaźna. Schorzenie jest wywoływane przez patogeny przenoszone przez komary, daje szereg nieprzyjemnych objawów, a w wielu sytuacjach kończy się śmiercią. Chociaż ponad połowa z odnotowywanych zgonów dotyczy czterech afrykańskich krajów, także i w Polsce zdarzają się jej przypadki.
Zgodnie z danymi Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), na całym świecie co dwie minuty na malarię umiera jedno dziecko poniżej 5. roku życia. To najczęściej występująca na świecie choroba zakaźna, zagrażająca nawet połowie populacji. We wtorek przypada Światowy Dzień Walki z Malarią.
W Polsce zdarzają się jej przypadki
Malaria to najczęściej występująca na świecie choroba zakaźna, na którą każdego roku umierają setki tysięcy ludzi, w większości dzieci. Występuje w ponad 100 krajach. Malarią można się zarazić poprzez ukąszenie komara, który przenosi pasożyty wywołujące tę chorobę. Pierwszymi objawami są wysoka gorączka, do 40 stopni, i dreszcze. Gorączka przebiega falami i nasila się co kilka dni. Mogą wystąpić też bóle głowy i mięśni, osłabienie i biegunka, kaszel, żółtaczka, nudności i wymioty. U części pacjentów dochodzi do powikłań zaburzeń krążenia, oddychania, niewydolności wielonarządowej i śmierci. Malaria jest szczególnie groźna dla małych dzieci i osób o obniżonej odporności (kobiety w ciąży, chorzy na HIV/AIDS).
W Polsce choroba jako rodzima nie występuje, ale co roku odnotowuje się przypadki malarii wśród osób, które wróciły ze strefy tropikalnej lub subtropikalnej. Turyści, którzy planują wakacje w tropikach, powinni zadbać o profilaktykę malaryczną: są leki, które trzeba przyjmować przed wyjazdem, w trakcie pobytu i po powrocie z terenów zagrożonych.
Jest szczepionka
Polska Misja Medyczna (PMM) informuje, że pod koniec 2021 roku, pierwsza na świecie szczepionka na malarię została zarekomendowana przez WHO. W ramach programu pilotażowego w Ghanie, Kenii i Malawi zaszczepionych przynajmniej jedną dawką zostało około 1,4 miliona dzieci między 5. a 17. miesiącem życia.
"Wykazano, że preparat Mosquirix gwarantuje ochronę na poziomie 39 procent, ogranicza występowanie ciężkich przypadków, a przy dodatkowej terapii z użyciem znanych leków przeciwmalarycznych pozwala zmniejszyć ilość hospitalizacji i zgonów nawet o 70 procent. W tym samym czasie nad drugą szczepionką - R21, pracowali naukowcy z Uniwersytetu Oksfordzkiego. Udoskonalone rozwiązanie może być podawane aż do 36. miesiąca życia i zapewnia skuteczność na poziomie 77 procent - jako pierwsze osiągając zakładany przez WHO minimalny próg 75 procent" - wskazuje Polska Misja Medyczna.
W minionym tygodniu Ghana, jako pierwszy kraj na świecie, zatwierdziła szczepionkę na malarię, opierając się na badaniach prowadzonych nad bezpieczeństwem i skutecznością podczas prowadzonego programu pilotażowego z udziałem prawie 5 tys. dzieci. Kolejnym krajem deklarującym wykorzystanie szczepionki jest Nigeria. Tylko w tym roku wyprodukowanych ma zostać 20 milionów dawek, a każda z nich będzie kosztować około trzech dolarów amerykańskich. Co najmniej 28 krajów w Afryce planuje ubiegać się o wsparcie w zakupie szczepionek - informuje PMM.
Cztery główne kraje
Choć na liście państw narażonych na ryzyko występowania malarii znajduje się aż 87 pozycji, ponad połowa śmiertelnych przypadków jest odnotowywana w czterech krajach: Nigerii, Demokratycznej Republice Konga, Nigrze i Tanzanii.
Choroba może przebiegać w łagodny sposób i być wyleczona dzięki stosowaniu leków. Jednak w przypadku dzieci do 5. roku życia, kobiet w ciąży i osób zakażonych innymi wirusami choroba może zagrażać życiu. "Postępujące zmiany klimatu mogą doprowadzić w kolejnych dekadach do rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych przenoszonych przez insekty. Jest to uzależnione od rozszerzania się strefy sprzyjających warunków, szczególnie na obszarach już dotkniętych - w regionach tropikalnych i w gęsto zaludnionych obszarach miejskich w Afryce, Azji Południowo-Wschodniej i obu Amerykach" - podkreśla PMM.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock