Asteroida minęła Ziemię ekstremalnie blisko

Asteroida, Ziemia
Wizualizacja przelotu asteroidy Apophis obok Ziemi 13 kwietnia 2029 (NASA/JPL-Caltech)
Źródło: NASA/JPL-Caltech
Nowo odkryta asteroida 2025 TF przeleciała obok Ziemi w odległości zbliżonej do orbity Międzynarodowej Stacji Kosmicznej - podała Europejska Agencja Kosmiczna. Obiekt wykryto dopiero po przelocie.

Asteroida 2025 TF przeleciała nad Antarktydą 1 października o godzinie 2.47 czasu polskiego. Jak podała Europejska Agencja Kosmiczna (ESA), asteroida zbliżyła się do powierzchni Ziemi na odległość około 430 kilometrów. To odległość porównywalna z typową orbitą Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Asteroida nie była duża - jej średnicę oszacowano na od jednego do trzech metrów, więc nie stanowiła znaczącego zagrożenia - uściśliła ESA. Jak wyjaśnili eksperci, przy wejściu w atmosferę mogłaby się spalić lub ewentualnie pozostawić na powierzchni Ziemi małe fragmenty meteorytów.

Asteroida 2025 TF
Asteroida 2025 TF
Źródło: ESA / Las Cumbres Observatory

Uwidocznione ograniczenie obecnych systemów obserwacyjnych

Asteroida, już po przelocie, została pierwotnie wykryta przez Catalina Sky Survey. Później zaobserwowało ją ESA Planetary Defence Office, z pomocą działającego w Australii Las Cumbres Observatory. Specjaliści zwrócili uwagę, że obiekt tej wielkości i przy tak bliskim podejściu zwykle nie zostaje zauważony z wyprzedzeniem. Sytuacja ta uwidoczniła ograniczenia obecnych systemów obserwacyjnych przeznaczonych do wykrywania obiektów bliskich Ziemi. Naukowcy podkreślili też, że namierzenie obiektu o rozmiarach zaledwie kilku metrów w sytuacji, gdy jego położenie wciąż nie jest dokładnie znane, to wyjątkowe osiągnięcie.

Czytaj także: