W najnowszym odcinku programu "Twój portfel, nasza dieta" Alżbeta Lenska pokazała swojemu nowemu podopiecznemu, że można jeść o niebo lepiej i taniej. Zdrowe jedzenie oznacza na ogół nie tylko lepszy smak, ale również niższe koszta nawet za drobne kulinarne szaleństwa, jak np. krewetki na kolację.
TVN METEO ACTIVE TO NAJBARDZIEJ WIARYGODNE INFORMACJE O ZDROWYM STYLU ŻYCIA! JAK OGLĄDAĆ TVN METEO ACTIVE?
Artur Kaźmiruk jest bohaterem najnowszego odcinka programu "Twój portfel, nasza dieta", który jest zdania, że jego praca uniemożliwia gotowanie zdrowych posiłków. To bzdura i wymówka, by iść na łatwiznę i niepotrzebnie wydawać pieniądze na byle jakie produkty lub fast-food lub przekąski, którymi się zajada odkąd przestał palić papierosy.
Niewiele za dużo pieniędzy
Tygodniowo Kaźmiruk wydawał dotychczas tygodniowo około 210 zł - 35 zł na produkty zbożowe, 50 zł na mięso i nabiał, zaledwie 10 zł na warzywa i owoce oraz aż 30 zł na napoje, nierzadko słodzone. Na codzienne drobiazgi wydawał średnio 15 zł. Najwięcej z budżetu pochłaniały posiłki poza domem - tygodniowo wydawał na nie średnio 70 zł.
Słabość do fast-food'u Lenska postanowiła wykorzystać. Na śniadanie zaproponowała, aby przygotowywał niezwykle tanią, ale pyszną i zdrową pastę jajeczną z jogurtem, musztardą, słodką papryką i szczypiorkiem z dodatkiem syropu z agawy. Składniki na pastę kosztują zaledwie 2,80 zł, a koszt jednej kanapki to jedyne 90 gr.
Zdrowsza i tańsza alternatywa
Ponieważ Kaźmiruk przyznał, że chętnie sięga po przekąski prowadząca program zaproponowała, aby zastąpić paluszki i chipsy zdrową alternatywą czyli hummusem i słupkami marchewek. Aby zrobić hummus należy zmiksować ciecierzycę z sokiem z cytryny, oliwą z oliwek, czosnkiem i pastą tahini, czyli zmiksowanym z oliwą prażonym sezamem. Do tego wystarczy pokroić w słupki marchewkę i gotowe - zdrowa alternatywa chipsów czy paluszków gotowa. I to w dodatku niewiarygodnie tania - cena za porcję to jedyne 1,10 zł.
Z racji słabości do fast-food'u prowadząca na posiłek obiadowy proponuje domową, zdrowszą wersję nuggetsów i frytek. W swoim przepisie mięso z kurczaka obtacza w mące orkiszowej i kokosowych płatkach, a zamiast z ziemniaków frytki robi ze słodkich batatów. W sałatce typu colesław z kapusty, marchewki i cebuli majonez zastępuje jogurtem naturalnym. Kolejny dowód na to, że można jednocześnie obniżyć kaloryczność posiłku, jak i jego cenę, bo ta wynosi zaledwie 8,70 zł. Wcześniej pan Artur wydawał minimum 15 zł.
Za zaoszczędzone na jednym z posiłków pieniądze można poszaleć z innym. Ponieważ jej podopieczny lubi gotować zaproponowała, aby od czasu do czasu rozpieszczał podniebienie klasycznie przygotowanymi krewetkami na szpinaku. Cena takiego posiłku wbrew pozorom nie jest zbyt wysoka - z portfela ubywa jedynie 12,30 zł.
To się opłaca
Mimo, że krewetki wydają się obciążające dla budżetu, to propozycje prowadzącej wciąż kosztują mniej niż do tej pory wydawał pan Artur, bo 23 zł zamiast dotychczasowych 30 zł. Choć wydaje się, że to niewiele, w skali tygodnia oznacza to kwotę rzędu 43 zł i aż 172 zł w skali liczącego średnio 4 tygodnie miesiąca.
Autor: stella/rp / Źródło: TVN Meteo Active
Źródło zdjęcia głównego: TVN Meteo Active