Sporo emocji wywołała w piątek rano pogoda w Kairze. Mieszkańców zaskoczył tam padający śnieg. Wielu z nich nie miało wcześniej do czynienia z takim zjawiskiem, bo opady tego typu odnotowano w stolicy Egiptu pierwszy raz od dawna - według niektórych mediów nawet od 112 lat.
Śnieg pojawił się w północnej części kraju, między innymi w Kairze i okolicach. Ze względu na pustynny klimat tego regionu, opady jakiegokolwiek rodzaju są w egipskiej stolicy rzadkością. Rocznie spada tam średnio mniej niż 25 l deszczu na metr kwadratowy.
Zdjęcia i ekscytacja
Dlatego pojawienie się białych płatków wzbudziło sporą ekscytację. Ludzie zatrzymywali się w drodze do pracy i szkoły, żeby robić zdjęcia wyjątkowej w zimowej scenerii, a potem publikowali je na portalach społecznościowych z entuzjastycznymi opisami.
Trudno się dziwić, w końcu wielu z nich pierwszy raz w życiu widziało takie zjawisko na żywo. Niektóre media, w tym lokalne, podają, że to pierwszy taki przypadek w stolicy Egiptu od 112 lat.
W mieście zrobiło się mokro, bo oprócz śniegu padał także deszcz ze śniegiem i deszcz. Podobna pogoda dotarła też do innych prowincji na północy kraju. Niż spowodował też ochłodzenie. Temperatury spadły do około 2 st. C. Według Egipskiego Urzędu Meteorologicznego na górze Synaj odnotowano przymrozek: -2 st. C.
Sztorm na morzu
W rejonie wybrzeża, zarówno na Morzu Śródziemnym, jak i na Morzu Czerwonym nasilił się wiatr, osiągając prędkości do 55 km/h. Ze względu na złe warunki pogodowe i wysoką falę zamknięte były m.in. porty w Suezie i Aleksandrii.
Za nietypową w Egipcie zimową aurę odpowiada ten sam układ niskiego ciśnienia, który w ostatnich dniach wywołał zimową pogodę w innych krajach Bliskiego Wschodu - m.in. w Syrii, Libanie i Izraelu. Synoptycy przewidują, że taka pogoda utrzyma się również w sobotę.
Zobacz, jak wygląda sytuacja w Izraelu:
Syria pod śniegiem:
Autor: js/map / Źródło: weather.com, huffingtonpost.co.uk, ahram.org.eg