Plażę w Poddąbiu zabrało morze. Tam, gdzie niedawno można było spacerować, teraz nie ma przejścia. Morze dochodzi do samego klifu. - Często tutaj bywam, ale takich zniszczeń jeszcze nie widziałem - mówi Mirek Derdziński, który nagrał film.
Bałtyk nie miał litości. Po ostatnich wichurach i sztormach spowodowanych niżem Axel, morze zabrało część plaż na wybrzeżu. Tak stało się m.in. w Poddąbiu (woj. pomorskie). Do redakcji tvn24.pl trafił filmik Mirka Derdzińskiego, na którym widać tamtejszą plażę.
- Wybrałem się tam w piątek na spacer. To urokliwe miejsce i są tam przepiękne klify. Przy okazji chciałem też zobaczyć, jak wygląda plaża po ostatnich sztormach. Często tam bywam, ale takich zniszczeń jeszcze nie widziałem - opowiada Mirek Derdziński.
Jak twierdzi autor filmiku, nie ma możliwości przespacerować się plażą, bo morze dochodzi teraz do samego klifu. Są też miejsca, w których leżą poprzewracane drzewa.
Fale wybiły szyby
Podobna sytuacja była m.in. w Międzyzdrojach. Tam fale sięgnęły po restaurację, która znajduje się na nabrzeżu. Szalejące fale wybiły okna w lokalu. Na szczęście nikogo tam nie było. Woda uniemożliwiła też wejście do pobliskich smażalni.
Lepiej nie było też we Władysławowie czy Gdyni, gdzie wzburzone fale uderzały o murek bulwaru nadmorskiego. Te niezwykłe widoki uwiecznił Marek Sałatowski, fotograf z zamiłowania.
Szacowanie strat po sztormie ma się zacząć w poniedziałek. Już wiadomo, że będą liczone w milionach.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/ Mirek Derdziński