Decyzja sądu: Katarzyna P., współtwórczyni piramidy finansowej Amber Gold, wyszła z aresztu. Jest komentarz prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Amber Gold. Sąd w Gdańsku uchylił areszt Katarzynie P.
Amber Gold. Sąd w Gdańsku uchylił areszt Katarzynie P. TVN24
wideo 2/35
Amber Gold. Sąd w Gdańsku uchylił areszt Katarzynie P. TVN24

Gdański sąd uchylił areszt wobec Katarzyny P., współtwórczyni Amber Gold. Zastosowano wobec niej wolnościowe środki zapobiegawcze. Od dwóch lat kobieta jest nieprawomocnie skazana na 12,5 roku więzienia, w areszcie - jak podkreśla sąd - przebywała już osiem lat. Prokuratura na decyzję sądu zareagowała "zaskoczeniem".

Sąd Apelacyjny w Gdańsku uchylił w środę areszt wobec Katarzyny P., współoskarżonej w aferze Amber Gold. Wobec kobiety zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze. To oznacza, że P. pozostaje pod dozorem policji (trzy razy w tygodniu musi zgłaszać się na komisariat i nie może opuszczać miejsca pobytu), nie może kontaktować się ze współoskarżonym i świadkami oraz ma zakaz opuszczania kraju i nie ma paszportu.

Jak powiedziała w czwartek Joanna Organiak, koordynatorka do spraw współpracy Sądu Apelacyjnego w Gdańsku ze środkami masowego przekazu, Katarzyna P. opuściła już areszt śledczy.

Kobieta jest nieprawomocnie skazana na 12,5 roku więzienia w związku z aferą finansową Amber Gold.

O sprawie poinformowało jako pierwsze RMF FM.

Sąd tłumaczy swą decyzję, prokuratura komentuje

- Sąd miał na względzie to, że ten środek nie może być zbyt dolegliwy w sytuacji, kiedy on (areszt - red.) trwa już przez 8 lat. A skazano panią (Katarzynę P.) nieprawomocnie w pierwszej instancji na karę pozbawienia wolności 12 lat i 6 miesięcy. Porównanie tych dwóch okresów już pokazuje, że jest ten środek stosunkowo dolegliwy i sąd, oceniając tę sytuację, stanął na stanowisku, że nie ma potrzeby utrzymania tymczasowego aresztu, bo prawidłowy tok postępowania będzie zabezpieczony - powiedział TVN24 Roman Kowalkowski, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO>>>

Do uchylenia tymczasowego aresztu odniosła się Prokuratura Okręgowa w Łodzi. - Z zaskoczeniem przyjęliśmy wczorajsze rozstrzygnięcie Sądu Apelacyjnego w Gdańsku o uchyleniu tymczasowego aresztowania stosowanego wobec Katarzyny P., oskarżonej w sprawie Amber Gold. Niezwłocznie po zapoznaniu się z argumentacją, wynikającą z pisemnego uzasadnienia postanowienia, podejmiemy decyzję co do zażalenia - powiedział prokurator Krzysztof Kopania i przypomniał, że w tej sprawie nie zapadł jeszcze wyrok skazujący, prawomocny. A to, dlatego że po wyroku pierwszej instancji prokuratura złożyła apelację, a ta nie została jeszcze rozpoznana.

Według prokuratury tylko tymczasowy areszt dla Katarzyny P. jest w stanie zapewnić prawidłowy przebieg postępowania.

Łódź. Prokurator Krzysztof Kopania o uchyleniu aresztu dla Katarzyny P., współtwórczyni Amber Gold (wideo z września 2021 roku)
Łódź. Prokurator Krzysztof Kopania o uchyleniu aresztu dla Katarzyny P., współtwórczyni Amber GoldGdański sąd uchylił areszt wobec Katarzyny P., współtwórczyni Amber Gold. Zastosowano wobec niej wolnościowe środki zapobiegawcze. Od dwóch lat kobieta jest nieprawomocnie skazana na 12,5 roku więzienia, w areszcie - jak podkreśla sąd - przebywała już osiem lat. Prokuratura na decyzję sądu zareagowała "zaskoczeniem".TVN24

Kusili inwestycjami w złoto i wysokimi zyskami

Amber Gold to nieistniejąca już firma, która miała inwestować w złoto i inne kruszce. Działała od 2009 r., powołało ją małżeństwo: Marcin i Katarzyna P. Klientów kuszono wysokim oprocentowaniem inwestycji - od 6 procent do nawet 16,5 procent w skali roku - które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych.

Na zlecenie Prokuratury Okręgowej w Gdańsku spółka znalazła się pod lupą Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego 2 lipca 2012 roku. Tymczasem 13 sierpnia 2012 r. firma ogłosiła likwidację, tysiącom swoich klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy i odsetek od nich. Z kolei 20 września 2012 Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ na posiedzeniu niejawnym ogłosił upadłość likwidacyjną spółki Amber Gold. Polacy utopili w Amber Gold 584,5 miliona złotych. Ustalono, że poszkodowanych przez spółkę jest blisko 19 tysięcy osób.

WSZYSTKO, CO TRZEBA WIEDZIEĆ O AFERZE AMBER GOLD>>>

Według prokuratury spółka Amber Gold była tak zwaną piramidą finansową, a małżeństwo P. bez zezwolenia prowadziło działalność polegającą na gromadzeniu pieniędzy klientów parabanku. Zdaniem śledczych, klienci od początku przy zawieraniu umów byli wprowadzani w błąd co do sposobu przeznaczenia zainwestowanych przez nich pieniędzy - zapewniano ich, że za pieniądze kupowane będzie złoto, srebro lub platyna, co potwierdzać miały wystawiane certyfikaty. Lokaty rzekomo miały być ubezpieczone i gwarantowane przez Fundusz Poręczeniowy AG, na który klienci musieli wpłacać 1 proc. wartości każdej lokaty.

Według śledczych pieniądze pozyskane z lokat P. wydawali na rozmaite cele - między innymi na finansowanie linii lotniczych OLT Express (nieistniejący już przewoźnik, w którym głównym inwestorem była Amber Gold) przeznaczono prawie 300 milionów złotych. Część dochodów szła też na wynagrodzenia. Ustalono, że z tego tytułu oskarżeni wypłacili sobie 18,8 miliona złotych.

Amber Gold w liczbach (materiał z 2016 roku)
Wraca sprawa Amber Gold21.03 | Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku staną w poniedziałek b. prezes spółki Amber Gold Marcin P. i jego żona Katarzyna P., oskarżeni m.in. o oszustwo znacznej wartości oraz pranie brudnych pieniędzy. Patrycjusz Wyżga przypomniał liczby związane z tą aferąTVN24 BiS

180 rozpraw, 730 świadków, 10 biegłych

Proces twórców Amber Gold ruszył w marcu 2016 roku. Akt oskarżenia sporządzony przez łódzkich prokuratorów liczył około 9 tysięcy stron, a akta sprawy 16 tomów. W trakcie przewodu sądowego odbyło się ponad 180 rozpraw, podczas których przesłuchano około 730 świadków i 10 biegłych. Część przesłuchań odbyło się za granicą, między innymi w USA, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii. Prowadziły je polskie ambasady lub konsulaty.

Proces toczył się w sposób jawny. Sąd zakazał jednak upubliczniania treści wyjaśnień oskarżonych oraz zeznań świadków. Dziennikarze i publiczność mogli więc być obecni na sali rozpraw, ale nie mogli relacjonować przebiegu procesu. Podejmując taką decyzję, sędzia Lidia Jedynak argumentowała, że nie chce, by świadkowie zeznający w tej sprawie, znali zeznania osób wcześniej przesłuchiwanych.

Wyrok w sprawie zapadł dopiero w październiku 2019 roku, a jego odczytywanie przez sędzię Lidię Jedynak przeszło do historii, bo trwało kilka miesięcy: od maja do października. A to dlatego, że zgodnie z art. 418 Kodeksu postępowania karnego sąd musi odczytać całą sentencję wyroku razem z listą osób poszkodowanych i zarzutami. Poszkodowanych było blisko 19 tysięcy, a proces trwał trzy lata. Sędzia Lidia Jedynak stawiała się na sali sądowej średnio trzy razy w tygodniu i czytała wyrok. W trakcie jednego posiedzenia czytała około jednego tomu, czyli około 200 kart. 

SĘDZIA LIDIA JEDYNAK OSTATNIĄ, KTÓRA CZYTA WYROK DO ŚCIANY?>>>

Nieprawomocne wyroki

W związku ze sprawą Amber Gold Katarzyna P. została skazana na 12,5 roku więzienia. Marcin P. ma do odsiedzenia 15 lat więzienia. Wyrok jest nieprawomocny. Sąd orzekł ponadto wobec obojga zakaz prowadzenia działalności gospodarczej o charakterze finansowym na 10 lat. Wymierzył im też kary grzywny: dla Marcina P. to 159 tysięcy złotych, a dla Katarzyny P. - 135 tysięcy złotych.

RAPORT O AMBER GOLD W TVN24>>>

Sąd orzekł również wobec oskarżonych obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej części pokrzywdzonym w aferze Amber Gold. Dotyczy to ponad tysiąca osób, które nie zgłosiły swoich wierzytelności u syndyka masy upadłościowej Amber Gold i nie wystąpiły z pozwami cywilnymi przeciwko władzom spółki. Odszkodowania, które mają zapłacić tym osobom oskarżeni, wynoszą co najmniej 32 miliony złotych.

Prokuratura Okręgowa w Łodzi złożyła apelację od wyroku w październiku 2020 roku. Apelacja została wniesiona po zapoznaniu się z treścią uzasadnienia wydanego wyroku. - Wskazując na rażącą niewspółmierność kary wobec dwojga oskarżonych, wnosimy o orzeczenie dla Marcina P. kary 25 lat pozbawienia wolności, a dla Katarzyny P. 15 lat pozbawienia wolności – mówił wówczas PAP Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. 

Marcin P. przebywa w areszcie od sierpnia 2012 r., Katarzyna P. została aresztowana w połowie kwietnia 2013 r. Przebywając w więzieniu, kobieta zaszła w ciążę i została matką. Ojcem jej dziecka jest jeden z funkcjonariuszy Służby Więziennej.

Autorka/Autor:aa//rzw

Źródło: TVN24, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Pracownik stacji paliw w Markach został poszkodowany w trakcie napadu. Policja poszukuje sprawcy tego zdarzenia. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że mężczyzna został zaatakowany ostrym narzędziem.

Napad na stację paliw w Markach. Pracownik raniony ostrym narzędziem

Napad na stację paliw w Markach. Pracownik raniony ostrym narzędziem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Nowym Jorku spadł śnieg i zrobiło się biało. Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) poinformowała, że są to pierwsze, mierzalne grudniowe opady w tym mieście od trzech lat.

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Źródło:
Reuters, NBC New York

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Samolot marynarki wojennej USA został trafiony nad Morzem Czerwonym najprawdopodobniej w wyniku "bratobójczego ognia". Zmusiło to dwóch pilotów do katapultowania się - poinformowała agencja Associated Press.

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

Źródło:
PAP

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl