Trwają ciężkie walki o miasto.

Noszą w sobie nie tylko traumę. Ich dzieci, pochodzące z gwałtów, będą rodzić się, a może i wychowywać w Polsce. Dzieci z Buczy, z Irpienia, Mariupola i wielu innych ukraińskich miejscowości, których biologicznymi ojcami są rosyjscy żołnierze. "Ocalałe", czyli te kobiety, które przeżyły, muszą znaleźć w sobie siłę, być móc żyć dalej. Mogą liczyć na kompleksową pomoc polskich organizacji pozarządowych, jednak w zdecydowanej większości nie korzystają ze wsparcia. Dlaczego w Polsce jest tak trudno powiedzieć: "zostałam zgwałcona"?

Pisze brytyjski tygodnik "The Economist".

W cieniu rotacji najwyższych rangą dowódców inwazji pozostają inne, ale równie częste zmiany na wysokich stanowiskach w armii.

25 razy więcej żołnierzy niż w Czeczenii i 35 razy więcej niż w Afganistanie - czytamy w raporcie think tanku Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS).

Komunikat ministerstwa obrony Wielkiej Brytanii.

Analiza amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW).

Niezależne media informują o wzmożonych kontrolach na granicy.

Raport wywiadowczy brytyjskiego ministerstwa obrony.

Generał Martin Herem przemawiał w Tallinie z okazji Dnia Niepodległości.

Rosja prawdopodobnie nie ma wystarczająco wielu doświadczonych pilotów - pisze brytyjski "Financial Times".

Poinformowali prokurator generalny Zbigniew Ziobro i prokurator krajowy Dariusz Barski.

Informację o przekazaniu Leopardów przez Polskę komentował w TVN24 komandor porucznik rezerwy Maksymilian Dura.

Rok temu Rosja dokonała inwazji zbrojnej na Ukrainę.

Informacje od szefa sztabu włoskiej marynarki wojennej.

Traktat dotyczy ograniczenia zbrojeń strategicznych Rosji i USA.

Andriej Mordwiczew z oficjalną nominacją - informują media.

Międzynarodowy Instytut Studiów Strategicznych ocenił, że w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy wojny w Ukrainie Rosja straciła prawie 40 procent posiadanej przed inwazją floty czołgów, przy czym w przypadku tych bardziej zaawansowanych ten odsetek sięga 50 procent. Rzeczniczka Sił Obrony na południu Ukrainy Natalia Humeniuk podała z kolei, że w niektórych walczących w Ukrainie oddziałach rosyjskiej najemniczej Grupy Wagnera straty dochodzą do prawie 80 procent.